Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeTen test to słaby żart ze słowa "enduro". To słowo powinno mieć R-kę w kółeczko i zastrzeżenie pt. "Nie naklejac na niczym, co waży ponad 200kg i zawiera więcej elektroniki niż prom Canaveral". Jakie enduro? Jakie własności terenowe? To motocykl szosowy, typu przebieraniec. Nie wiem, co chcieliście udowodnić czytelnikom tym teskstem i zdjęciami. Rodzima WSKa poradziła by sobie lepiej na tym Waszym odcinku terenowym. Żenujący kierunek w prasie motocyklowej. Za kasę można próbować wmówić potencjalnemu klientowi wiele bzdur. Protestuje! 😬
OdpowiedzBierz WSK i daj namiary na redakcja(malpa)scigacz.pl i robimy powtórkę tą samą trasą i tym samym tempem. Mamy zapisane przejechane trasy. Tylko potem nie przyjmujemy protestów i pomagamy w błocie.
OdpowiedzTen test to słaby żart ze słowa "enduro". To słowo powinno mieć R-kę w kółeczko i zastrzeżenie pt. "Nie naklejac na niczym, co waży ponad 200kg i zawiera więcej elektroniki niż prom Canaveral". Jakie enduro? Jakie własności terenowe? To motocykl szosowy, typu przebieraniec. Nie wiem, co chcieliście udowodnić czytelnikom tym teskstem i zdjęciami. Rodzima WSKa poradziła by sobie lepiej na tym Waszym odcinku terenowym. Żenujący kierunek w prasie motocyklowej. Za kasę można próbować wmówić potencjalnemu klientowi wiele bzdur. Protestuje! 😬
Odpowiedz"Moc maksymalna: 160 KM przy 95000 obr/min" Chyba wkradła się mała literówka :)
Odpowiedz"Moc maksymalna: 160 KM przy 95000 obr/min" Chyba wkradła się mała literówka :)
OdpowiedzNa codzien latam po miekkim KTM-ami EXC i mimo zachowawczej jazdy, co jakis czas w wyniku gleb musze zmienic ktorys z blotnikow, flapsow, podprostowac handbar, chlodnice, czy ostatnio nawet koncowke subframe'a. Kierunkowskazy odpuscilem calkowicie. Tutaj w testach dwukrotnie ciezsze kowadlo obwieszone gadzetami jak choinka lezy na glebie i nie psuje sie nic. Cud? Chyba tak, bo w 848 kumpla chlodnica i wspornik tablicy peka od samych wibracji.
OdpowiedzGratulujemy posiadania EXC, szczególnie jeśli jest to męska wersja w dwusuwie. Wracając do komentarza. Napisaliśmy, że "1200 Enduro leżało nam kilka razy i… właściwie nic się maszynie nie stało". Czasie wyjazdu ułamała się końcówka dzwigni sprzegła, pękł niegroźnie handguard, pojawił się odprysk na osłonie baku, wygięgła się dzwignia zmiany biegów (wyprostowaliśmy na miejscu). Jak na 250 kilowy wóz to "właściwie nic się maszynie nie stało". Ten sprzęt jest ciężki, ale nie skacze na hopach, nie atakujesz nim pionów, nie skaczesz po belkach. Czesto lezy, ale przewraca sie spokojnie, bo jeździ też wolniej. Nie ma co doszukiwać sie drugiego dna ;) No i możemy pisać tylko o tym, co działo się u nas, a nie u Twojego kolegi i jego 848 ;)
OdpowiedzMam w garazu zarowno meska 2T jak i pedalska 4T ale jak wiekszosc ciot w kolorowych ciuszkach, ktore pokazuja czasem na Eurosporcie2, wole ta pedalska. Gdzie mi tam do wielkich jaj redaktorow Scigacza, ktorzy jak powszechnie wiadomo musza je przed jazda ukladac po odwrotnej stronie niz odstaje dyfuzor... A co do uszkodzen, to warto je bylo od razu wymienic w artykule, bo "wlasciwie nic" to raczej porysowana okleina, a nie elementy, ktore przytoczyles w poscie. One wytrzymaja jeszcze gora jedna-dwie gleby na te sama strone i beda do wymiany a graty do Dukati tanie nie sa. Poza tym im wiecej konkretow w tescie tym bardziej on wiarygodny. Po tekstach napisanych ogolnikowymi kalkami wystarczy przeslizgnac sie wzrokiem i jedyne co pozostaje to irytacja i wrazenie wazeliniarstwa wobec importera udostepniajacego sprzet.
OdpowiedzBardzo dobry komentarz ;) Tylko trochę nietrafiony, bo skomplementowanie Multistrady nie jest wazeliniarstewem. Ona na prawdę daje sobie radę ;) Mamy napisać, ze jest źle, skoro jest dobrze, tylko po to aby nie być posądzonymi o wazaliniarstwo? Spróbuj, wtedy wrócimy do dyskusji.
OdpowiedzKomentarz dotyczy zbywania dosc istotnych faktow (udaroodpornosc w koniu z "Enduro" w nazwie) ogolnikami. wartosciowy test powinien zawierac konkrety. Nie limituje Was objetosc papierowego magazynu. Tym bardziej, ze na dywagacje, wstepy i zartobliwe ozdobniki jest miejsce. Najlepiej przysluzycie sie fajnemu sprzetowi podajac konkrety i pozwalajac czytelnikowi wyrobic sobie samemu zdanie, a wlasnego zdania broni sie potem jak Czestochowy, w przeciwienstwie do tego narzuconego z gory. A co do "sprobuj sam" to poprosze o adres poligonu, gdzie daja ludziom z ulicy konie za sto kawalkow do tarzania w blocie, bez uprzedniej cesji domu i obu nerek.
OdpowiedzZapewniam Cię, że dla tych, których stać na wydanie 110 tysięcy złotych na taki motocykl, wymiana dźwigni sprzęgła na taką akcesoryjną (za 250 zł) nie jest wielkim wysiłkiem finansowym. Więc dla nich ta informacja nie nalezy do specjalnie istotnych. Dla nich najważniejsze jest to, czy radocha z jazdy jest adekwatna do ilości wydanych pieniędzy? Czy motocykl jakościowo odpowiada tej cenie, czy rzeczywiście to co obiecuje producent w odniesieniu do możlwiości pokrywa sie z rzeczywistością. To są dla nich dla nich istotne informacje i dlatego na tym się skupialiśmy. A 10-stronicowych elaboratów nikt nie chce czytać...
OdpowiedzZabawne, bo w sumie to mnie stac, ale ciekawi mnie to, a nie jestem ani z Poznania, ani z Krakowa :). Proponuje Ci szczera rozmowe z jakims wlascicielem warsztatu msamochodowego dowolnej marki premium. Zapytaj jak zachowuja sie bogaci ludzie i o jakie kwoty sie wyklocaja, kiedy konczy sie mozliwosc wrzucenia czegosc w koszy lub sciagniecia z ubezpieczalni :) A testy piszcie jak tam sobie chcecie, najwyzej bedzie sie od razu przechodzic do zdjec...
Odpowiedzw temacie konkurencji warto wspomnieć o XTZ1200. Sprzęt jest już trochę na rynku, jednak myślę, że w terenie mógłby spokojnie powalczyć z Ducatem, nie mówią już o przeładowanym elektroniką klocku GS. Zresztą, spójrzmy wstecz na historię starszych Tenerek w rajdach terenowych, doświadczenie Yamahy mówi samo za siebie. Jeśli ktoś nie szuka sportowych osiągów w turystycznym enduro to moc na poziomie 112KM w zupełności wystarczy, a kupisz ten model za połowę ceny Ducata. Także wszystko fajnie ale prawie 100k jak na polskie realia to cena z kosmosu, mając na uwadze bardzo dopracowaną, o połowę tańszą japońską konkurencję( Africa, SuperTenere).
OdpowiedzNiestety XTZ1200 do niczego się nie nadaje. Ani do jazdy po asfalcie ani do jazdy w terenie. Na tym możemy zakończyć dywagacje na temat XTZ1200 i to zanim dojdziemy do tematu jej rzekomo fantastycznej ceny.
Odpowiedzbez przesady, to tak jakbyś napisal, że goldwing do niczego się nie nadaje,, a jednak gdzieś tam dojedzie :D ;)
OdpowiedzTwój komentarz jest tak bezpodstawny i oderwany od rzeczywistości, że słabo się robi :) ''XTZ1200 do niczego się nie nadaje'' dawno nie czytałem większej bzdury. Fakt, z racji chociażby wieku nie jest to sprzęt wyznaczający standardy w klasie, jednak biorąc pod uwagę atrakcyjną cenę nadal jest to bardzo dobry sprzęt. Tak się składa, że jeździłem 3 sezony tym modelem i mam wyrobione własne zdanie, zwłaszcza bazując na wspólnych wypadach ze znajomymi po różnego rodzaju drogach, często krętych i nie koniecznie idealnej jakości. Uwierz różne motocykle miałem w życiu, trochę już jeżdżę i mogę się- w przeciwieństwie do ciebie zapewne- obiektywnie wypowiedzieć. Czas pokaże, ile w tym roku Ducati sprzeda w Polsce tego fantastycznego enduro za 100 tysiaków, chętnie rzucę okiem na dane pod koniec roku.
OdpowiedzSuper Tenere w terenie z Ducatem? Haha, zabawne... wystarczy zerknac na zagtaniczne testy, gdzie super tenere dostaje lupnia na kazdym kroku i od wszysgtkiego
OdpowiedzWidac od razu ze nigdy na tym nie siedziales ;)
Odpowiedz