Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 19
Pokaż wszystkie komentarzeLudzie, kiedy ruszymy na ulice?? To już nie jest śmieszne. Czy w tym kraju nie ma ludzi z jajami, potrafiących walczyć o swoje??
OdpowiedzTa nagonka to sprężyna NIEMIECKA, w końcu to ich aut jeździ po Polsce najwięcej. Tylko, że sami kopia pod sobą dołek. Obecne Niemieckie auta są NIETRWAŁE, bardzo awaryjne, bardzo kosztowne w naprawach i serwisowaniu, palą tyle co te sprzed 20 lat, nie spełniają jako nowe norm ECO, a po 5 latach nikt nie kupi takiego auta używanego, bo te małe silniki nie zrobią więcej niż 200 do 300 tys. km.
OdpowiedzCzytałeś w ogóle to co napisałeś? A może jesteś z policji? W każdym razie o eksploatacji maszyn masz takie pojęcie jak nasi politycy - czyli żadne
OdpowiedzRobią z nami co chcą.Oj durni wszyscy jesteśmy.
OdpowiedzLovtza wybacz, ale 16-letni samochód to zazwyczaj jest złom, z przebiegiem ponad 300tys. km i połowę podzespołów jakości odbiegającej o tych fabrycznych. Miejsce zabytków jest w muzeum. Prawda jest taka, że w Polsce nadal przez przeglądy przepuszcza się pojazdy z mniejszymi i większymi ustępstwami, za przychylność względem diagnosty. Dla mnie kuriozum są pojazdy zabytkowe (te na żółtych blachach), które mają jeden wieczny przegląd, a często są używane na co dzień, mimo że ich stan techniczny woła o "pomstę do nieba".
OdpowiedzMam 16 letnie auto z autentycznym przebiegiem 73tys, samymi oryginalnymi częściami, od nowości wymienianymi filtrami, olejem itp. Za to będę musiał płacić 300zł rocznie za bezsensowne przeglądy.
OdpowiedzW takim razie, jeżeli mamy takich mądrych posłów w PO, zacznę głosować na PIS.
OdpowiedzMam golfa mk2 z 85 roku a przeglady na kazdej stacji przechodzi bez problemu nie przez przychylnosc tylko przez to ze jest moim oczkoem w glowie nie kazde stare auto to zlom , i jest jak wino im starsze tym lepsze :p
OdpowiedzSkoro tak to czemu statystyki mówią same za siebie? 0.4%... Mam merca z 1987 roku od około 8 lat i nie spowodowałem nim żadnego wypadku... Dodam też, że bardzo rzadko mnie to auto zawodzi pod kątem technicznym. Przeglądy przechodzi bez problemu i nie ma problemu z zamiennikami zamiast oryginalnymi częściami.
OdpowiedzNiech politycy wdrażają takie pomysły, dzięki którym będziemy zamożniejsi. Problem wieku naszych aut i ich stanu rozwiąże się wtedy sam. Tego typu pomysły, to zabieranie się do tematu od **** strony.
Odpowiedzchyba ich po**bało! To jest chyba najmądrzejsze podsumowanie tego artykułu: "Bądźmy szczerzy. Gdyby parlamentarzyści wychodzili z propozycjami zmian, dzięki którym Polacy stają się coraz zamożniejsi, problem wieku naszych pojazdów i ich stanu technicznego rozwiązałby się sam. Nikt nie lubi oszczędzać na własnym bezpieczeństwie. Czasem jedynie zmuszają go do tego realia życia w naszym kraju."
OdpowiedzNo cóż, Pan Ździsiek na lewo będzie musiał częściej pieczątki przybijać, Państwo samo sobie napędza szarą strefę. Brawo...
OdpowiedzNo cóż, Pan Ździsiek na lewo będzie musiał częściej pieczątki przybijać, Państwo samo sobie napędza szarą strefę. Brawo...
OdpowiedzPrześwietlić te bladź, sama musi poruszać sie po drodze, pewnie znowu pcha sie do koryta.
OdpowiedzSkończy się to tym ze ludzie nie będą ich po prostu robić. Ja na pewno nie będę woził całej papierologi ani nie będę taszczył przyczepką moto na przegląd, a jeśli za to że nie stawię się w terminie będę musiał płacić kare to nie stawię się wcale.
OdpowiedzWprowadzają coraz bardziej chore przepisy żeby wydrzeć od nas jak najwięcej kasy. Już np. praktycznie nie można zarejestrować pojazdu marki sam bo cała procedura jest tak pomotana że się odechciewa i portfel zostaje pusty. A czy źle było tak jak kiedyś że si to załatwiało na stacji kontroli pojazdów? Ile pięknych samów ludzie robili a teraz trzeba homologację za kilka tyś zł i w dodatku tyle zachodu że szok. A wszystko po to żeby nie jeździć swoim własnoręcznie zbudowanym pojazdem tylko kupić fabryczny i dać zarobić wielkim firmom. Te przepisy co chcą wprowadzić na stacjach kontroli pojazdów też są tak durne że się płakać chce i mają za cel zedrzeć jak najwięcej kasy a najlepiej się kasę zdziera z najbiedniejszych czyli tych co jeżdżą starymi pojazdami, to dlatego chcą wprowadzić 2 przeglądy w roku dla nich. PO PROSTU PARANOJA!!!
OdpowiedzJak takie coś będzie miało ruszyć, to organizujemy protest pod sejmem. Motocyklowa brać raczej nie zawiedzie, a i puszkarze się znajdą.
OdpowiedzWyluzujcie trochę, nikt takich przepisów nie wprowadza i (mam nadzieję) nie wprowadzi. To tylko głupi pomysł niekompetentnej posłanki, który zostanie (mam nadzieję) negatywnie zweryfikowany :)
OdpowiedzAle nerwa mi zruszyła mam nadzieje że do tego czasu zmieni dilera i przejdą jej te głupie pomysły:)
OdpowiedzNiech Ci ludzie, którzy tak "dbają o nasze bezpieczeństwo" żebyśmy przypadkiem nie stali się bogatsi, wezmą pensję 1500zl netto (to i tak na górkę bo wielu ludzi nawet takich pieniędzy nie ma), mając 2 dzieci w wieku szkolnym, i samochód jeden dla jednego rodzica, żeby woził dzieci do szkoły a drugi, żeby drugi rodzic miał czym jeździć do pracy po te marne nasze zarobki... Ile pieniędzy można odłożyć rocznie w takiej sytuacji? Jaki samochód można za to kupić, zarejestrować, opłacic, naprawić? Zapłacić rachunki, kupić dzieciom ubrania, przypory szkolne, posłać na jakąś wycieczkę? Można nowy jeśli będzie zdolność kredytowa przy tych zarobkach o ile już nie ma na głowie kredytu hipotecznego ale nie zostanie już pieniędzy na jedzenie. Dla porównania... Nowy samochód nie koniecznie mniej sie psuje, nie do każdego można założyć gaz by taniej jeździć a koszt części wielokrotnie przewyższa koszt części do auta starszego, które i tak o wiele mniej sie psuje bo robili go inżynierowie a nie księgowi. I jak tu żyć?
OdpowiedzLiczba starych rzęchów samochodowych na polskich drogach jest zatrważająca i należy za wszelka cenę spowodować ich posłanie na złom. Co do motocykli, skoro motocyklista dba o sprzęt jak o żonę, to cóż, w obu przypadkach chce a nie musi liczyć się z wydatkami :)
OdpowiedzPo pierwsze porównaj stan techniczny samochodów w PL i np u Ruskich, albo na Ukrainie. Od razu przekonsz się, ze u nas jest prawie Ameryka. Po drugie wiek i stan pojazdów którymi jeździmy to wynik biedy. Niech politycy zajmą sie tworzeniem takiego prawa, które pozwoli się nam bogacić, a my sami sobie kupimy lepsze samochody. Bo czepianie sie ludzi, że nie mają młodszych samochodów, to podejście do tematu kompletnie od **** strony. Zupełnie osobną kwestią pozostaje fakt, ze te przepisy to nie chęć poprawy czegokolwiek (przytoczona statystyka tego dowodzi), ale działania lobbystów.
OdpowiedzNie no, pewnie, za złe oznakowanie dróg też najczęściej dostaje się policjantom wlepiającym mandaty... Co ma piernik do wiatraka? Dlaczego mamy się równać do gorszych? Co mają niskie zarobki do kwestii jeżdżenia tykającą bombą?
OdpowiedzEeee, może niskie zarobki nie pozwalają na obsługę/naprawę/wymianę pojazdu na nowy? Sorry, ale chyba trochę kontakt z rzeczywistością został zaburzony.
OdpowiedzA w Wyborczej i na TVN nic o tym nie ma. Tylko pedofile i straszenie PiS-em. A moim skromnym zdaniem ten przepis dotyczy większej liczby obywateli (około kilku milionów osób) niż np. ustawa dotycząca uzgadniania płci (kilka-kilkanaście[?] osób).
Odpowiedzprzegląd 2 razy cześciej = wymiana dowodu 2 razy częscięj. Kolejna kaska...nikt o tym pewnie nawet nie pomyślał.
OdpowiedzJuż dawno przestało mnie dziwić, że politycy mają rozbieżny kurs do potrzeb obywateli, o zdrowym rozsądku nie wspominając. Widać jest prawda czasu, prawda ekranu, prawda...
OdpowiedzMasakra. Coraz lepsze pomysły naszej kochanej władzy ;)
Odpowiedz