Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeWidzę, że wiele osób o tym myśli. Ja dzięki mojej żonie, która na urodziny (pięćdziesiąte) kupiła mi motocykl odbyłem sam podróż dookoła Polski w sierpniu tego roku. Przejechałem z Poznania przez Nową Sól, w kierunku na okolice Szklarskiej Poręby, Kotlinę Kłodzką, Śląsk, Jurę Krakowsko - Częstochowską, Beskid Niski, Bieszczady, Roztocze, Trasa Nadburzańska, wyskok na Mazowsze, Białowierzę, wsie tatarskie (okolice Sokółki), Mazury, Zalew Wiślany, Półwysep Helski, Pojezierze Kaszubskie, Słowiński Park Narodowy, Wybrzeże koszalińskie, Wolin i z powrotem do Poznania. Wykonanie: solo, BMW F650 GS, zero awarii, ok.130 l paliwa, 21 dni, ok. 4300 km. Polecam wszystkim taką wyprawę ale tylko bocznymi trasami. Jak się "zbiorę" to może dokładniej opiszę podróż.
OdpowiedzŚwietna trasa! Gratuluję! W przyszłym roku może uda mi się powtórzyć Waszą wycieczkę. Jeśli kiedyś będziecie chcieli powtórzyć podobną trasę, to zapraszam do siebie. Mieszkam 10km od Kożuchowa i chętnie bym Was ugościł. Generalnie jeśli ktokolwiek, będzie motocyklem okrążał Polskę, to zapraszam do siebie! I okolicę pokażę! Jak coś, to dzwońcie na 502-069-945. Pozdrawiam!
OdpowiedzDziękuje za zaproszenie, nigdy nic nie wiadomo :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzJesteście niesamowici. super wyprawa, waszą relację przeczytałem jednym tchem. W przyszłym roku też marzy mi się taka wyprawa, dzięki wam nabrałem większej pewności co do powodzenia takiej wyprawy. WIELKIE DZIĘKI!!!
OdpowiedzWasze komentarze to miód na moje serce :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzJestem pod wielkim wrażeniem waszej wyprawy ! I moim marzeniem jest zwiedzenie Polski na motorze:) ale najpierw to muszę kupić motor :P Wielkie gratulacje i serdecznie pozdrawiam !
OdpowiedzMy naturalnie rowniez zapraszamy, jezeli bedziecie w okolicy. Trzymajcie sie!
OdpowiedzW momencie gdy będziecie wybierać się na objazd ściany wschodniej to zapraszamy ponownie w nasze skromne progi. -Pozdrawiamy
OdpowiedzCo mam napisać? Jedno słowo ciśnie mi się na klawiaturę - zuch! Cała rodzina zuchów, co się zowie i cieszę się razem z Wami. Duchem byłem obecny podczas tej wędrówki, a czasem i dałem ciała :-) Daliście mi odrobinę satysfakcji pytając o wskazówki na drogę i nie dość tego - nawet mój cytat w tekście się znalażł. Trochę zazdroszczę, a trochę jestem zbudowany Waszym sukcesem i to jest mój współudział. Gratuluję pomysłu i spełnionych marzeń, o licznych przygodach nie wspominając... Wiwat Ciemińscy!
Odpowiedz