Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 31
Pokaż wszystkie komentarzeCo za bzdety, niech mi ktoś wytłumaczy jak zkroplona woda w zbiorniku paliwa może samoczynnie uruchomić silnik. Tak się uśmiałem że kolki dostałem :)
OdpowiedzJa proponuje oddać brudny motor do myjni http://www.tylkomotory.pl/aktualnosc/bike-spa-czyli-myjnia-motocyklowa najlepiej z siedzącym na nim autorem tego bzdurnego tekstu powyżej
OdpowiedzDROGA REDAKCJO... USUŃCIE TEN BZDURNY ARTYKUŁ! Bo jeszcze ktoś go poważnie potraktuje... Albo wpiszcie datę artykułu na Prima Aprilis
OdpowiedzSprzedać i kupić sobie czysty :)
OdpowiedzJak ten koleś co napisał ten artykuł jest taki mądry, to niech umyje motocykl offroadowy gąbką i wodą bez ciśnienia i dopiero niech się weźmie za pisanie takich artykułów.
OdpowiedzOkazuje się, że w myjkach ciśnieniowych sporo się zmieniło. Trafiłem na myjnię, gdzie po uruchomieniu myjki woda leci przez dyszę ale o niskim ciśnieniu tak, że można bez obaw umyć moto, a np. na felgi można walnąć pełnym ciśnieniem. Super sprawa, do tego zdemineralizowana woda na koniec mycia. Moje problemy z myciem moto się skończyły.
OdpowiedzNo i w co tu wierzyć? Myć pod ciśnieniem, czy nie? http://www.bp.com/genericarticle.do?categoryId=9027264&contentId=7053608 Swoją drogą to dopiero ciekawostka: http://www.emyjnie.pl/rodzaje/motocyklowa.htm
OdpowiedzWygląda na to, że zwolennicy myjki ciśnieniowej przeważają. Mam VTR 250 (naked). W instrukcji obsługi motocykla napisano jak byk, że tylko mycie gąbeczką. Myłem gąbeczką kilka razy i szczerze przyznam, że uper... się zawsze od łańcucha, do tego mycie felg to porażka. Jeśli ktoś myje myjką ciśieniowa jakiegoś golasa, albo czoperka przez powiedzmy dwa sezony, niech się pochwali. Z innej mańki jeszcze. Używacie szamponów z woskiem? Nie ma problemu z przyczepnością przez pierwsze kilka km po myciu?
OdpowiedzJa używam szamponu z odżywką a potem trochę żelu z napisem "super mocny" i grzywka wytrzymuje 200+ bez kasku a problemów z przyczepnością nie ma w ogóle :)
Odpowiedzja CBRkę i Crossa myje Karcherem i nic sie im nie dzieje. a woda do paliwa sie nie dostanie bo sa uszczelki chyba ze ma sie dziurawy bak
OdpowiedzPrzeciez wszystkie kostki sa schowane po wewnetrznej stronie owiewki i sa zabezpieczone przed wilgocia ;] producent pomyslal o odpowiednim zabezpieczeniu za nas....
Odpowiedzw laboratorium dextera to chyba było, a może wiesz jak spalić gumę skuterem jadąc na wstecznym
OdpowiedzNie piszcie bzdur.Motocykl trzeba umyć wodą pod ciśnieniem po umyciu odpowiednimi środkami chemicznymi żeby niczego nie zniszczyć wszystko wydmuchuje sprężonym powietrzem.Jest jak nowy
Odpowiedzmyje gąbką z płynem i zawsze mam czysty
OdpowiedzMyjemy motocykl normalnie myjką ciśnieniową, dobrze jest użyć aktywnych płynów rozpuszczających brud. Normalną rzeczą jest że nie dojdziemy wszędzie gąbkami i szmatami. Najmniej inwazyjną metodą mycia jest sposób bezstykowy czyli bez użycia szmat, gąbek i szczotek. Gdy używamy np. gąbki wcieramy piasek w lakier i wszystko później widać. Po umyciu możemy wydmuchać elementy sprężonym powietrzem z kompresora, zapobiega to tworzeniu się plam na lakierze (szczególnie jeśli myjemy na słońcu czego powinniśmy unikać). Po umyciu dopiero możemy jeśli ktoś ma czas dokładnie wypolerować elementy szmatką z dodatkami nabłyszczającymi. Metodę taką poleci wam każda fachowa myjnia która zajmuje się myciem luksusowych aut.
OdpowiedzJak skroplona woda w zbiorniku może uruchomić samoczynnie silnik. Co za geniusz to pisał NOBEL ZA GŁUPOTĘ
Odpowiedzto sposub dla zlodziei motorow wlewa wode do baku motor odpala i jedzie facet :)
OdpowiedzCzyli w wypadku, gdy silnik nie jest obudowany owiewkami, mogę go umyć normalnie wodą, nie powodując żadnych uszkodzeń?
OdpowiedzCzy łańcuch oring można czyścić naftą stosowaną do palenia w lampach, czy jakąś specjalną benzyną, czy może zwykłą?
Odpowiedzwitam, mysle ze dobrze czyscic nafta switlna poniewaz czysci i zarazem smaruje benzyna moze byc nieodpowiednia i moze poniszczyc gumowe elementy w lanuchu. ja czyszcze nafta a pozniej piskam jakims smarem w spray'u i jest git. pozdrawiam
Odpowiedzswoją ER 5 twardo czyszcze karcherem:), ale nie wale strumieniem wszędzie,światęłko,chłodnia lusterka, to co najbardziej "łapie" muchy itp. Wiadomo że licznika nie będze myć z odległości 5 cm by zebrać kurz, co ciężko schodzi to myjka, a pucowanie szmatką ;]
Odpowiedzniech każdy myje jak chce. byleby motocykl był czysty. Bo czysty motocykl to piekny motocykl ! :)
OdpowiedzLudzie jak woda moze spowodowac samozaplon silnika. Przeciez woda rozciencza benzyne tak jak alkohol wiec najprawdopodobniej chodzilo tu o unieruchomienie silnika zreszta jak sie boisz o swoje moto to wystarczy ze cprykniesz guzik od awaryjnego wylaczenia zaplonu i nie ma mozliwosci zeby motor zapalil. A co do myjek to dobra sprawa kiedy musisz odmyc bloto z np. amortyzatorow albo chlodnicy a jak juz bierzesz sie za mycie plastikow lub lakierowanych czesci to stan troche dalej bo znam takich co wzieli lance na pare cm od powierzchni lakierowanej a potem mieli pretensje ze im lakier pozrywalo albo cos powyginalo, tak wiec myjka wysokocisnieniowa to urzadzenie dla ludzi z glowa
Odpowiedzczłowieku kto ci naopowiadał takich głupot? :)))) od kiedy to woda rozpuszcza się w benzynie? :) Wlej do słoika odrobinę paliwa i dolej wodę. Woda od razu idzie na dno.
Odpowiedzno odrazu idzie na dno i uruchamia silnik dobre :) zamiast odpalać z kopa wlewasz wodę i sprzęt sam pali
Odpowiedzjak sie wlewa płyn do karhera. a poza tym troszeczkę trudno umyć corsa po wypadzie w teren to nie skuter żeby go gąpeczkoł szorować...
Odpowiedzskuter to nie motor, skuter to pierdzikółko
OdpowiedzChcialbym poznac wasze zdanie. Czy wedlug was drodzy motocyklisci motorower z manualna skrzynia biegow i w miare przyzwoitym brzmieniem to "pierdzikółko"? chodzi mi o Romet Ogar 900 z 2009r.
OdpowiedzChcialbym poznac wasze zdanie. Czy wedlug was drodzy motocyklisci motorower z manualna skrzynia biegow i w miare przyzwoitym brzmieniem to "pierdzikółko"? chodzi mi o Romet Ogar 900 z 2009r.
OdpowiedzNormalne że mozna zniszczyć chłodnicę lub cos zalac jesli bez rozumu się używa Karchera. Ja wieloma myjkami myłem GSa od 100 do nawet 250 barów. Ale jak ktoś woli węża i gąbkę lub pędzelek to życzę powodzenia. Pozdro
Odpowiedzjak ktoś ma durzo czasu to morzna pojezdzić a nie bawić sie godzinami w mycie szkoda czasu karcher normalnie daje rady a polerke to morzna fundnąć na zime on ma tobie słurzyć a nie ty jemu a co do wody w zbiorniku i samizapłonie to wystarczy mniej mcgaivera oglądać pozdro.
OdpowiedzMoże to trochę śmieszne ale "w jenzyku polskim wystempuje tagrze rzet z kropkom!!!" Może czas poczytać jakiś słownik!!!
OdpowiedzJesli to prawda że motocykl sam sie uruchomi pod wpływem wody to niech tkoś to udokumentuje ja tego sprawdzał niebęde czekam na dowody na stavlos@wp.pl
Odpowiedznie no to jakis szok - od dzisiaj jak nie bedzie chcial normalnie palic to bede go woda polewał
OdpowiedzKarcherem uszkodziłem (pogięły się ) lamelki chłodnicy. Od tej pory tylko wodą bez ciśnienia.
Odpowiedzjakaś sciema z tą myjką ! ja myłem nią już chyba z 10 motocykli i to dość intensywnie ale nigdy nie było problemu ! Myjki góra ! :p
OdpowiedzUwierz ze mozesz zniszczyc:P Myjka myje tylko jesli motocykl jest bardzo brudny. Bo normalnie to gabka i moment moto umyje. Bierzaca woda potrafi sie dostac do przelaczniekow, silnika, a co dopiero pod cisnieniem :D
Odpowiedzja karcherem myje tylko felgi bo sa białe;/ atak to wiaderko gabka, staram sie go za duzo nie moczyć ale nie chodzi o elektryke tylko o linki a tak to nie mam problemu autor tego tekstu chyba jest troche przewrazliwiony na punkcie moto
Odpowiedzja naprzyklad wole poswiecic to pol godzinki i wypucowac mopj moto na blysk. niz myc go myjka i ryzykowac uszkodzenie calej elektryki;/;/ i zreszta nic nie zastapi tego poczucia satysfakcji jak moto sie ladnie blyszczy wypolerowany;] pozdro Lenie:P
OdpowiedzSkroplona woda w zbiorniku paliwa może spowodować samoczynne uruchomienie silnika. co za cmok to pisał wiekszy bzdur w zyciu nie czytałem .
Odpowiedzwydaje mi sie ze chodzi o "samoczynne unieruchomienie"-to by bylo logiczne
Odpowiedz"samoczynne unieruchomienie" :) no nieźle prawie na poziomie Waldusia Kiepskiego. Unieruchomienie silnika i wystarczy, woda nie jest jakimś podzespołem.
Odpowiedzbzdura z tym karcherem, przez korek do zbiornika? co to ma byc... to znaczy ze jak postawie sprzeta z pelnym bakiem to po tygodniu zostanie mi 3/4 baku bo rozumie ze ta nieszczelnosc dziala w obie strony.
OdpowiedzJak nie bedzie szczelny to czesc odparuje...no moze nie az 1/4 baku, ale jak karcherem z bliska przejedziesz to takie cisnienie troche wtloczy tam wody.
OdpowiedzPolecam umyć motocykl po powrocie z ciężkiego terenu "strumieniem wody, płynącej swobodnie z węża". :D
OdpowiedzJa tez nie bawie sie w jakis tam mycie reczne! Wlaczam Karcher z jakims plynem do motocykli i wszystko ladnie schodzi! pozdro
Odpowiedz