Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeCzytałem pierwszy i drugi tekst, bardzo dobre, fajne i przystępne. Relacjonowane bez zadęcia i "po ludzku". Dobre było to ciepłą wodą, hehe potwierdzam. Byłem dwa razy daaawno temu polatać w Poznaniu... i tyle. Pokonały mnie koszty, opony, wpisy, dojazdy etc. Autorowi z całego serca ja i mój syn życzymy powodzenia ! Jesteśmy z Tobą !
OdpowiedzSuper! Dziękuję serdecznie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś przyjedziecie we dwójkę na tor! :) trzymam kciuki. Pozdrawiam
OdpowiedzCzyli mamay 480zł za 1 dzień, puchar Lubelszczyzny jest 350zł 2dni i 250 1dzień.
OdpowiedzNo tak wychodzi niestety. Wynika to m.in. z tego, że Tor Poznań ma zdecydowanie wyższe koszty utrzymania, aniżeli np. regionalne tory kartingowe. Czy wszystkie koszty są uzasadnione to już inna kwestia, ale mogło by być zapewne taniej. Tak czy inaczej, jest to zupełnie innej klasy obiekt niż wszystkie pozostałe w PL, a i tak jest taniej niż np. w Brnie, Lausitz czy na Panonii, choć i tu jest kontrargument - na obiektach zagranicznych pomimo, że jest drożej, to otrzymujemy wyższą jakość usług (np. infrastruktura). Może kiedyś coś się zmieni i u nas.
OdpowiedzDzięki za wsparcie i dobre słowo. Odwdzięczę się kolejnym materiałem z wyścigowymi wskazówkami :) Tymczasem zapraszam też do interakcji facebookowej: #Kamel Racing
OdpowiedzJak i Fim ja również wielkie dzięki i czekamy na więcej może w końcu się przełamie :) pozdro
OdpowiedzDzięki Ci za ten (i poprzedni) artykuł :) Czekam na więcej! Jestem zainteresowany amatorskim ściganiem. Twoje teksty, poza tym że fajnie się czyta, niosą tę dawkę wiedzy, której poszukiwałem. Pozdrawiam!
Odpowiedz