Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeKolejny zbędny motocykl w ofercie BMW. Lepiej niech przeznaczają kasę na dopracowywanie innych modeli.
OdpowiedzTo wymień te które sa niezbędne.
OdpowiedzProszę bardzo : niezbędny jest dla mnie S1000RR , gdyż na nim jeżdżę . Moje moto ma już za sobą dwa sezony i przyszłym roku będę kupował nowy sprzęt , a jeżeli BMW Motorrad nie doinwestowało wystarczająco tego modelu (jazdy to mi pokażą) , wydając kasę np. na R1200R, to moim następnym motocyklem nie będzie nowy S1000RR . Dla BMW niezbędne są R1200GS i Adv. ze względu na wyniki sprzedaży , stąd nieustanne ładowanie kasy w te modele z przyczyn biznesowych uważałbym za uzasadnione. Niezbędne jest zainwestowanie w elektroniczne zawieszenie S1000R - w mieście się sprawdza, ale najedź nawet na niewielką porzeczną nierówność z prędkością ponad 140km/h , a twój kręgosłup odpowie dlaczego. Niech te trzy przykłady wystarczą...
OdpowiedzMoim zdaniem całkowicie zbędny jest s1000rr i 800gs, niezbędny jest dla mnie r1200rt
Odpowiedzmoim zdaniem S1000RR jest całkowicie zbędny gdyż ja jeżdżę F800GS. Powinni skupić się na ulepszaniu F800GS. Tak, to co powinni i ja wiem lepiej.
Odpowiedzto zamiast mędrkować na forum jedź do fabryki i wykrzycz im to w twarz że wiesz lepiej od nich jakie motocykle powinni produkować a które są zbędne. Zbędne są w zasadzie wszystkie oprócz tego który się najlepiej sprzedaje i tego na którym ty jeździsz. Wot, logika kuca.
OdpowiedzTo ty mędrkujesz ~rot . On nie musi niczego wykrzykiwać w fabryce - wystarczy , że kupi nowy sprzęt w BMW lub nie kupi i w ten sposób wskaże co jest dla niego niezbędne , tudzież co powinni produkować. A kuce to jeżdżą na takich dziwactwach jak ta twoja 800-tka od BMW.
Odpowiedzno właśnie nie wystarczy Adasiu, bo jednak kolega mędrkuje pokazując przy tym jakie ma ciasne horyzonty. Fabryka ma rozwijać tylko ten model na którym jaśnie hrabia jeździ - TEN I TYLKO TEN. No ewentualnie jaśnie hrabia dozwala na rozwój R1200GS bo "dobrze się sprzedaje". Ten typ optyki nazywam horyzontem własnej doopy i ani metra dalej. No żeby być uczciwym to u kolegi jest jeszcze paradygmat pieniążka w dość ciasnym wydaniu. Wyobrażam sobie ten świat - marki mają tylko po jednym modelu motocykla czy auta - tym który im się najlepiej sprzedaje, resztę zaprzestali rozwijac. Czysty debilizm który mógł urodzić się tylko w główce kucyka.
Odpowiedz