Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeKiedyś zatrzymałem się przy takim machającym. Stali przy drogim Audi na niemieckich blachach. Jako, że nieźle radzę sobie po niemiecku pomyślałem, że może pomogę. Zwróciłem się do nich po niemiecku, czy czegoś im trzeba. Nie rozumieli ani słowa. Wyglądali na Turków. Łamanym polskim twierdzili, że ktoś ich napadł i potrzebują trochę pieniędzy. Też dawali wizytówki, a chcieli nawet dać paszport w zastaw. Powiedziałem im, że mogę zadzwonić po policję, zgłosimy napad i zobaczymy co dalej. Szybko zakończyli spotkanie. Zawsze i wszędzie trzeba być czujnym. Najgorsze jest to, o czym pisze RAFF, że następnym razem człowiek zastanawia się, czy się zatrzymać, a może to być ktoś naprawdę potrzebujący pomocy.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza