Ken Roczen podsumowuje swój sezon 2020
Ken Roczen przez lata doznawał poważnych kontuzji, ale pomimo niepowodzeń, w 2020 roku był gotowy do walki i zmotywowany jak nigdy do zdobycia tytułu mistrzowskiego w AMA Supercrossie.
Niemiec zajął ostatecznie trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw, ale był w stanie znowu wygrywać wyścigi. To była świetna wiadomość, zwłaszcza, że po swoich poważnych kontuzjach nie był nawet pewien, czy będzie w stanie ponownie się ścigać na najwyższym poziomie, a co dopiero zwyciężać. W pierwszy dzień 2021, Ken spojrzał wstecz i podsumował miniony rok.
- Rok 2020 nie był ostatecznie taki zły. W końcu odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo, 1092 dni po ostatnim zwycięstwie i kontuzji. Kontynuowałem to, wygrywając jeszcze trzy kolejne razy w ciągu roku, co dało łącznie 4! Może nie zdobyłem mistrzostwa, ale jestem pewien, że do cholery walczyłem o to. Zaledwie kilka lat po tym, jak zostałem ciężko kontuzjowany i nie byłem pewien, czy dam radę kontynuować jazdę, nie wspominając nawet startów na najwyższym poziomie - napisał Roczen na swoim Instagramie.
Po zakończeniu sezonu supercrossowego Ken podjął decyzję, że nie będzie ścigać się w Mistrzostwach AMA Pro Motocrossu. Poza sportowymi wieściami, Roczen potrzebował czasu na regenerację po zakażeniu półpaścem, a dodatkowo został ojcem. Możemy spodziewać się, że w sezonie 2021, Roczen będzie mocno walczyć o tytuł mistrzowski w Supercrossie.
- Mam na koncie 4 kolejne zwycięstwa i zostałem tatą. Same te dwie rzeczy to doświadczenia zmieniające życie. Świat przeszedł swoje załamania i ciężkie doświadczenia, które są dalekie od dobrych. Ale dla ludzi, którzy są na tej samej łódce co ja, zyskali nowego, zdrowego członka rodziny, odnieśli pewne sukcesy w swojej pracy, ale co ważniejsze, są zdrowi w 2021... to brzmi jak całkiem dobry rok! Tak więc do wszystkich, którzy przetrwali zdrowo, i ludzi walczących o lepsze życie… kocham was. Ważna jest perspektywa. Spróbuj znaleźć dobro, zamiast skupiać się na negatywach. To pomaga - podsumował Roczen.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze