Jakub jest on fanatycznym wręcz zwolennikiem muzycznego talentu Kazika i zespołu Kult. Wiadome więc było, że Harley będzie musiał nosić na swej karoserii „kultowe” akcenty. Wiadomo też było, że prędzej czy później na motocyklu pojawią się autografy muzyków z zespołu, trzeba było tylko postarać się o odpowiedni „żarówiasty” mazak, który nie wejdzie w reakcję z lakierem bezbarwnym jaki zostanie użyty do zabezpieczenia całego malowania. Projekt malowania, które obecnie zdobi karoserię Fat Boya, Jakub opracował wspólnie z Sidem i Adim, osobistościami dobrze znanymi na toruńskiej scenie customowej. Oprócz prac przy zmianie wizerunku motocykla Harley wymagał wielu poprawek po nie do końca fachowych naprawach. Trwało to jakiś czas, ale w końcu udało się doprowadzić motocykl do kultury, wymieniając wszystkie nieoryginalne części na fabryczne. Od tego czasu Fat Boy wiernie służy swemu właścicielowi bez najmniejszych grymasów i awarii.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli objawi się jeszcze kilka, to może sklei sie jakiś zlocik KULTowy 😉 https://photos.app.goo.gl/xpHJCUszQQMyYsd76
Odpowiedz