Kawasaki ZX-6R powróci w sezonie 2019!
Sportowe sześćsetki nie mają w ostatnich latach łatwego życia. Spadające zainteresowanie i coraz ostrzejsze normy emisji spalin sprawiły, że wiele legendarnych supersportów zniknęło z naszego rynku. Los ten spotkał także Kawasaki ZX-6R, którego nie ma w aktualnym katalogu. Wszystko wskazuje jednak na to, że powróci tam już w przyszłym sezonie, uzbrojony w technologie pozwalające mu sprostać najnowszej normie Euro 5.
Za potrzebą uczynienia zadość ekologii poszły niestety ograniczenia. Zgodnie z dokumentami złożonymi w jednym z urzędów w Kalifornii, nowy ZX-6R będzie minimalnie słabszy - silnik o pojemności 636 cm3 wygeneruje 128 zamiast 129 KM - a przy tym o prawie 2 kg cięższy, finalnie będzie ważył 196 kg.
Jednostka napędowa będzie za to emitować o połowę mniej szkodliwych substancji, niż jej poprzednik. Zastosowanie 3-drożnego katalizatora o obiegu zamkniętym, w miejsce dotychczasowego 2-drożnego, pozwoli nowemu ZX-6R na spełnienie normy Euro 5 i zyskanie przez Kawasaki nieco czasu przed wprowadzeniem kolejnych, jeszcze ostrzejszych norm.
Nowy ZX-6R będzie także nieco niższy, węższy i krótszy niż poprzednik. Spodziewany jest również całkiem nowy pakiet elektroniczny. Premiera motocykla przewidywana jest na jesień tego roku, albo na targach Intermot w Kolonii, albo na EICMA w Mediolanie.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzePowrót mechagodzilli...
OdpowiedzKatalizator "trójdro¿ny" to taka trochê brzydka kalka z angielskiego, po polsku to katalizator trójfunkcyjny: redukuj±cy NOx, utleniaj±cy CO i utleniaj±cy wêglowodory. "o obiegu zamkniêtym" - ...
Odpowiedz