Kawasaki ZX-10R wraca na salony
ZX-10R wróci do sprzedaży, jak w przybliżeniu twierdzi Kawasaki USA, w późnym styczniu 2011
Motocykl, który miał być pogromcą wszystkich litrów na rynku i nowym liderem wyznaczającym poziom rozwoju technologicznego, padł ostatnio ofiarą czegoś, co przez producenta nie jest nazywane akcją serwisową, a wstrzymaniem technicznym. Mowa oczywiście o Kawasaki ZX-10R na rok 2011. Powodem wspomnianej nie-akcji serwisowej, miały być podobno problemy z tłokami i ich szczelnością na wysokich obrotach. Jak jednak można znaleźć w oficjalnym stanowisku amerykańskiego przedstawicielstwa Kawasaki na ten temat, usterka dotyczy zaworów ssących, a dokładniej ryzyka, iż mogłyby one niedokładnie przylegać w „specyficznych warunkach jazdy, jak na przykład na torze”. To z kolei miałoby powodować pogorszenie osiągów, no i oczywiście zmniejszenie żywotności silnika.
W związku z powyższym wszystkie nowe Dziesiątki wymienione mają wałek rozrządu, sprężyny zaworowe oraz podkładki pod sprężyny. ZX-10R wróci do sprzedaży, jak w przybliżeniu twierdzi Kawasaki USA, w późnym styczniu 2011. Polski importer Kawasaki nie posiada jeszcze żadnych oficjalnych informacji na temat powrotu motocykla do sprzedaży.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeTa wpadka przystopuje wysoka sprzedaz na jakis czas - mysle tylko o tych, ktorzy z dystansem podchodzili do tej marki.
OdpowiedzTo w końcu problem jest z tłokami czy zaworami? Bo na początku artykułu pisze, że z tłokami a reszta wskazuje na to, że problem stanowi nieszczelność zaworów?
OdpowiedzTłoki były spekulacją, a zawory są potwierdzone przez Kawasaki - tak jak jest napisane w artykule :)
Odpowiedzkawasaki to padaki teraz zawsze i na wieki wieków amen ;]
Odpowiedzidz pojezdzic swoim komarkiem, tylko uważaj żeby ci sie pedały nie zacieły :D
Odpowiedzokej juz ide albo nie nie ide bo sniegu naje*ało i ch*j z jazdy ;D
OdpowiedzWnioskuje po twojej wypowiedzi że albo jestes Gimnazjalistą albo nie masz kultury i słoma ci z butów wystaje! Nikomu nie zainponujesz przekleństwami. Twoja opinia jest tyle samo warta co twoja kulura osobista ;) Tak wiec wracaj do zabawy resorakami :D
Odpowiedz