Praprzodka tego motocykla szukać należy w dobrze wszystkim znanym KLE 500. Nowy motocykl zmienia jednak nieco swoje przeznaczenie. O ile KLE nadawał się od biedy do jazdy nie do końca utwardzonymi drogami, to Versysem lepiej z asfaltu nie zjeżdżać. Nowe dziecko Kawasaki jest w swoim założeniu maszyną przeznaczoną do jazdy po mieście, obszarach podmiejskich oraz po wszelkich gorszej jakości nawierzchniach. Brzmi, jak idealny motocykl na polskie warunki i rzeczywiście coś w tym jest. Wysokie, solidne zawieszenie na pewno sprawdzi się na naszych dziurach. Z przodu mamy tutaj odwrócony widelec, a z tyłu porządny aluminiowy wahacz z solidnym usztywniającym zastrzałem. Do tego solidne hamulce i właściciel nowego Versysa powinien poradzić sobie w każdej sytuacji na drodze.
Silnikowo nowy model bazuje na modelu ER 6, co zapowiada niezłą frajdę z jazdy. Stylizacja także nawiązuje do ER-a. Polski importer Kawasaki zapowiedział już wcześniej atrakcyjną politykę cenową, jeśli chodzi o ten model. Ciekawe zatem, jak Versys przyjęty zostanie na naszym rynku?
Filmy |
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeA ja mam z tego wlasnie roku i w identycznym kolorze :) maszyna ponad czasowa i byle do wiosny 2014. Pozdrawiam wszystkich wszechstronnych.
OdpowiedzI ja tez taki mam,srebrny.Warty byl zakupu.
OdpowiedzMam takie czarne cudo:) Niesamowita maszyna, ten d¼wiêk..., wygoda jazdy w trasie i w±skich zakrêtach mmm.., byle do wiosny :)
Odpowiedz