Kawasaki to producent nad wyraz kreatywny. Zieloni przez dekady wyznaczali trendy i wytyczali nowe ścieżki rozwoju. Stąd wzięły się triumfy w sporcie oraz sukcesy w sprzedaży nieszablonowych motocykli. Pomimo upływu lat duch innowacyjności pozostaje w Akashi żywy, jak nigdy wcześniej. Najnowszym jego dzieckiem jest Kawasaki Ninja 7 Hybrid.
W moim odczuciu Ninja 7 Hybrid to pierwsza poważna próba zmiany reguł gry. Nowa zielona hybryda będzie dla Kawasaki przede wszystkim papierkiem lakmusowym i królikiem doświadczalnym w jednym. Japończycy nauczą się na nim takie motocykle produkować, a jednocześnie sprawdzą, jak na ten typ pojazdu zareagują klienci.
Galeria pochodzi z artykułu:
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze