Ścigacz.pl

Chyba mało kto ze starszych stażem motocyklistów nie słyszał o marce Louis. Ba! Wielu z was pewnie podróżowało do Niemiec na zakupy w czasach, kiedy akcesoria i sprzęt motocyklowy były słabo lub w ogóle nie dostępne w Polsce. Teraz Louis wkracza do Polski ze swoim sklepem internetowym, w którym znajdziecie ogromny asortyment, w tym także kaski dla każdego motocyklisty.

Od lat Louis pozostaje największym europejskim dystrybutorem online. Mając w swojej ofercie ponad 55 tysięcy produktów ponad 500 marek, w tym wielu swoich, których nie znajdziemy nigdzie indziej, Louis ma zdecydowaną przewagę konkurencyjną nad rynkowymi rywalami. A jak to się wszystko zaczęło?

Jak głosi słynne powiedzenie "nie od razu Rzym zbudowano", tak było również w przypadku firmy Detlev Louis Motorrad-Vertriebsgesellschaft mbH. W 1938 roku w Hamburgu osiemnastoletni Detlev Louis posiadający BMW R51 o pojemności 500 ccm, na którym startował w swoich pierwszych wyścigach, poznał Waltera Lohmanna, który otworzył sklep motocyklowy. Walter i Detlev wspólnie prowadzili interes aż do 1946 roku, kiedy to Louis przejął biznes zostając jedynym właścicielem.

Pierwszy boom motocyklowy przyszedł w latach 50., a Detlev Louis swoją niewielką firmą trafił w dziesiątkę. Kolejna dekada była mniej łaskawa dla jednośladów, ale to skłoniło Louisa do poszukiwania nowych rozwiązań. Opublikował pierwszy katalog wysyłkowy i obsługiwał rosnącą rzeszę klientów za pośrednictwem poczty, a także zaczął sprowadzać pierwsze motocykle Kawasaki.

Wraz ze wzrostem sprzedaży motocykli zaczął rosnąć też popyt na odzież i wyposażenie, dlatego również i w tym obszarze Detlev Louis rozpoczął działalność. W latach 80. dynamiczny rozwój rynku motocyklowego wymagał również dalszego rozwoju firmy. Pod koniec dekady Louis ma już 18 oddziałów w całych Niemczech. Lata 90. przyniosły centralizację, automatyzację, rezygnację ze sprzedaży motocykli i koncentrację na odzieży i wyposażeniu. W 1997 roku powstaje pierwsza platforma internetowej sprzedaży i niemal od razu staje się najchętniej odwiedzaną motocyklową stroną w Niemczech.

Od tego momentu Louis kontynuuje ekspansję. Sklep internetowy zyskuje swoją angielską wersję i przebojem wdziera się na rynek ogólnoeuropejski. Ale Louis nadal się rozwija i dlatego ze swoim sklepem dotarł również do Polski. 25 lat doświadczenia w sprzedaży internetowej sprawia, że marka ma zarówno przewagę w obsłudze klientów, ale także nieporównywalnie szeroki asortyment oraz sprawdzone marki własne. Jedną z nich jest MTR oferująca różnorodne kaski o najlepszym stosunku ceny do jakości.

Asortyment MTR obejmuje zarówno proste modele dla początkujących motocyklistów, jak i sportowe, bardzo lekkie kaski z włókna węglowego. W ofercie znajdują się również kaski typu jet, w klasycznym stylu, w których zadasz szyku na mieście. Jak możemy przeczytać na stronie, w MTR znajdziemy  kask na każdą głowę, niezależnie od tego, czym jeździmy.

Przyjrzeliśmy się kilku modelom, a na pierwszy ogień poszedł kask motocrossowy - MTR X6B, który poza ciekawym malowaniem ma komfortową, wyjmowaną wyściółkę wewnętrzną oraz porządny system wentylacji. Skorupa wykonana jest z tworzywa ABS, a całość waży 1,4 kg. Kask posiada certyfikat ECE 22.05 i świetnie sprawdzi się jako ochrona głowy początkującego motocyklisty lub amatora motocrossu. Ten model doczeka się godnego następcy jeszcze w tym roku po wakacjach.

Jeśli natomiast wolicie enduro i wyprawy poza głównymi drogami, to waszą uwagę powinien zwrócić MTR SX-1.  Kask posiada przezroczysty wizjer, który jest przygotowany pod nieparującą wkładkę wewnętrzną pinlock oraz zintegrowaną, przyciemnianą osłonę przeciwsłoneczną. Podobnie, jak model motocrossowy, wykonany został z tworzywa ABS, a całość waży 1,5 kg. Posiada również wyciąganą wyściółkę i co ważne porządny system wentylacji. W zestawie znajduje się również osłona przeciwwiatrowa i deflektor na nos.

Z terenu wracamy na drogi i przyglądamy się kolejnym modelom. Kask szczękowy MTR K-14 to dobry wybór dla podróżników, chociażby dlatego, że posiada osłonę przeciwsłoneczną, wizjer jest przygotowany pod pinlock i skuteczną wentylację. Co ciekawe, w tym kasku możemy również jeździć na co dzień, nawet w otwartym, ponieważ posiada on podwójną homologację jako kask integralny i kask typu jet. Całość waży 1,65 kg.

Co prawda model MTR S-13, jako pełny kask integralny, takiej możliwości nam nie daje, ale na pewno jego zalety docenią ci, którzy zazwyczaj wybierają taki rodzaj ochrony głowy. W kasku znajdziemy osłonę przeciwsłoneczną, wizjer przygotowany pod pinlock, wyciąganą wyściółkę  i skuteczną wentylację. W zestawie znajduje się także osłona przeciwwiatrowa i deflektor na nos.

Kolejny z kasków, który przykuł naszą uwagę, to propozycja dla miłośników kasków typu jet. MTR Jet Fiber to niedrogi kask z włókna szklanego. Wkładki policzkowe można łatwo wyjąć i wyprać w pralce. W zestawie mamy również zdejmowany daszek. Skorupa dostępna jest w dwóch rozmiarach: XS-M oraz L-XXL. W numerze 14/2012 czasopismo "Motorrad" zamieściło raport z testów dwunastu kasków typu jet. Model MTR Jet Fiber oceniono jako zadowalający, ale i tak jako jedyny wyróżniono go rekomendacją "polecany zakup".

Na koniec zostawiliśmy model MTR Vintage-X Retro. Jest to kask offroadowy w stylu retro oferujący wystarczająco dużo miejsca, aby jeździć w nim w goglach motocrossowych. Prawda jest taka, że w połączeniu z odpowiednim motocyklem kask ten sprawia niesamowite wrażenie. Wykonany jest z włókna szklanego, posiada zapięcie typu DD, a waży 1,15 kg. Skorupę możemy wybrać w dwóch rozmiarach: XS-M oraz L-XXL, a daszek jest w zestawie. Kask posiada komfortową wyściółkę wewnętrzną, a całość jest dobrze wentylowana dzięki wlotom powietrza w obszarze podbródka i czoła.

Przedstawiliśmy wam tylko kilka modeli, jednak w ofercie MTR jest ich znacznie więcej. Dlatego jesteśmy przekonani, że każdy motocyklista, niezależnie od stopnia zaawansowania, czy preferowanego stylu, znajdzie coś dla siebie w dobrej cenie. Sprawdźcie pełną ofertę kasków MTR na stronie Louis.