KTM Duke ¶wiêtuje 30 lat istnienia. Okr±g³a rocznica oznacza trzy gor±ce modele
W 2024 roku KTM będzie świętować 90-lecie swojego istnienia, a tymczasem okrągła rocznica dotyczy również linii Duke, która w obecnym roku kończy 30 lat!
Historia KTM rozpoczęła się w 1934 roku, kiedy austriacki inżynier Johann Hans Trunkenpolz otworzył warsztat mechaniczny i sklep w Mattighofen, w Górnej Austrii. Jego sklep był znany jako Kraftfahrzeug Trunkenpolz Mattighofen. Ale KTM Duke to także spory kawałek historii marki.
Po rozpoczęciu od oryginalnego dużego singla o pojemności 609 cm3 w 1994 roku, przez kolejne dziesięciolecia linia Duke ewoluowała na wiele sposobów i dziś trudno wyobrazić sobie krajobraz naked sportów w 2024 roku bez Duke i Super Duke w stawce.
Aby uczcić tę wyjątkową okazję, zespół z Mattighofen wypuszcza w 2024 roku trzy modele Duke z okazji 30. rocznicy. Są to KTM 390 Duke 2024, KTM 990 Duke 2024 i oczywiście 1390 Super Duke R Evo 2024. Wszystkie mogą pochwalić się aktualizacjami, ulepszeniami i są czymś więcej niż tylko nową warstwą lakieru.
Warto dodać, że redakcja Ścigacza będzie niedługo testować rocznicowe modele w południowej Hiszpanii. Na pewno będzie co robić, bo przypomnijmy, że KTM 390 Duke na rok 2024 otrzymał wszelkiego rodzaju ulepszenia, od całkowicie nowego podwozia po nadwozie i regulowane zawieszenie. Co równie ważne, całkowicie nowy jest również silnik, a także pełny zestaw elektronicznych systemów wspomagających kierowcę, a do tego nowa deska rozdzielcza, a to jeszcze nie koniec zmian.
KTM 990 Duke na rok 2024 również otrzymał wiele modyfikacji konstrukcyjnych, w tym zbiornik paliwa, wahacz i zupełnie nowy silnik LC8c. Na koniec trzeba powiedzieć o KTM 1390 Super Duke R Evo 2024, który jest ewolucją generacji, którą kierowcy poznali i pokochali dzięki 1290 Super Duke R Evo z 2022 roku.
Ponieważ każdy z tych motocykli zawiera wiele aktualizacji oraz zmian, które warto szczegółowo zaprezentować, spodziewajcie się naszych materiałów z testów w hiszpańskiej Almerii. A na koniec... Wszystkiego najlepszego dla KTM Duke! Świat dwóch kół nie byłby tak ciekawy bez tych motocykli.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze