Justin Bieber lubi motocykle. Był już widywany na Ducati 848, w dyskusyjnym, nie-motocyklowym stroju. Idol nastolatek szczególnie lubi włoską motoryzację. W swoim garażu ma nie tylko wspomnianego Dukata, ale także Ferrari 458 Italia, a teraz do tego jakże zacnego grona dołącza MV Agusta F3.

Wszyscy za sprawą ojca Bieber, Jeremy'ego, który skontaktował się z kanadyjskim importerem MV Agusty i poprosił, aby przygotował on F3 specjalnie dla jego ukochanego syna. Podobno nawet sam Giovanni Castiglioni ucieszył się, że może być częścią tego projektu. Motocykl Justina jest w klimacie Batmana. Ma wiele drobiazgów (odsyłamy do słownika slangu pod słowo "swag").

"Chciałbym podziekować MV Aguscie i salonowi Motovan. Praca z nimi to przyjemność, zwłaszcza nad takim projektem. Ich szybka odpowiedź i dostarczenie tego ekskluzywnego włoskiego motocykla dała nam czas na spersonalizowanie go specjalnie dla Justina" - powiedział Jeremy Bieber

Personalizacja została dokonana przez Lucent AC i efekty możecie zobaczyć na filmie. Na zbiorniku paliwa mamy liczbę 35, która oznacza (w milionach) fanów Justina śledzących go na Twitterze.

Dobrze być ultra-bogatym bożyszczem nastolatek...