tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Jorge Lorenzo: "Moja przednia opona rozpad³a siê"
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Jorge Lorenzo: "Moja przednia opona rozpad³a siê"

Autor: Beavis 2016.08.22, 13:35 6 Drukuj

Niedzielny wyścig klasy MotoGP na torze w Brnie to kolejny pechowy dzień dla Lorenzo.

Jeden z najszybszych zawodników w treningach wolnych i kwalifikacjach musiał zmierzyć się ze swoją największą słabością - deszczem podczas wyścigu. Gdy po starcie Lorenzo zaczął tracić pozycję za pozycją wszystko było jasne: Jorge znów nie może się odnaleźć, po wyścigu ze skwaszoną miną powie, że nie czuł przodu i na tym sprawa się zakończy.

NAS Analytics TAG

Była jednak jedna ważna przesłanka sugerująca, że tym razem może być inaczej: Valentino Rossi tracący pozycje równie szybko, co Lorenzo.

Jazda Jorge robiła wrażenia. Myślę, że bez problemu mógłby walczyć o podium - mówił dyrektor zespołu Movistar Yamaha, Massimo Meregalli.

Na 14. okrążeniu czas Lorenzo spadł tak nisko, że nadrabiał do czołowej trójki ok. 2 sekund na okrążeniu. Lorenzo jechał tempem Crutchlowa i Rossiego, co sugerowało, że w przeciągu 7. ostatnich okrążeń jest w stanie przebić się minimum do pierwszej 5. Wtedy jednak Jorge zjechał do boksu:

Na siedem okrążeń przed końcem wyścigu moja przednia opona rozpadła się. Jednak gdy zjechałem do boksu przód wyglądał idealnie. Dopiero później okazało się, że kawałek opony odkleił się i "przykleił" na nowo. Uszkodzenie było widać dopiero gdy poruszało się motocyklem. Z tego powodu Ramon, szef mechaników, nie rozumiał dlaczego chcę zmienić motocykl - komentował po wyścigu Jorge Lorenzo.

Ku zdziwieniu Lorenzo w boksach stała M1 obuta w opony typu slick. Lorenzo wyjechał tylko na jedno okrążenie, zjechał do depo i wsiadł na poprzedni motocykl. Strata był zbyt duża i ostatecznie Jorge skończył wyścig na katastrofalnej 17. pozycji.

Dziwne jest jednak, że według ustaleń Brytyjczyków komentujących wyścig na żywo opona w Yamasze Lorenzo nie została zmieniona w czasie gdy walczył na torze na slickach. Lorenzo wrócił potem na tor i mimo, że był dublowany, w bezsensowny sposób wdał się w przepychankę z Marquezem i Iannone. Nie była to może zbyt spektakularna walka, ale Lorenzo wyprzedził ich i dogonił drugiego zawodnika wyścigu, Rossiego. A to wszystko na oponie, na której 3. okrążenia wcześniej nie dało się jechać.

Moim zdaniem największym problem znajduje się gdzieś głęboko w głowie zawodnika Yamahy. Mam także nadzieję, że kolejny wyścig będzie już suchy.

Źródło: CrashNET, motogp.com

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê