Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeJeździcie, macie rozum, widzisz ze pieszy chce przejsć to go puśćie. Trochę ludzkiej życzliwości i rozsadku wystarczy. I tu zmiana prawa nie ma nic do rzeczy.
OdpowiedzZmiana prawa ma tutaj wszystko do rzeczy. Po pierwsze apele do ludzkiej życzliwości w tym kraju to puste gadanie. Tutaj musisz mieć pałę nad głową by zacząć zachowywać się przyzwoicie. Po drugie wg aktualnych przepisów to właśnie puszczając pieszego który nie jest na pasach lamiesz przepisy stwarzając zagrożenie dla ruchu. I to jest jakaś paranoja.
OdpowiedzNie łamiesz przepisów. Masz prawo zatrzymac się i przepuścić pieszych poniewaz masz ograniczone zaufanie do pieszego, który stoi przy przejściu i może "wtragnąć. Było to już przerabiane w sądzie a żaden policjant nie odważy si ę dac mandatu za takie "przewinienie" bo pieszy jest najważniejszy.
OdpowiedzJeżeli masz rozum to się zastanów nad zatrzymywaniem dla pieszego kilkuset kilogramów ,a potem rozpędzanie tego ciężaru, nieraz jest to 40 tonowa ciężarówa. Czy zdajesz sobie spraw,ę jakie ilości energii jest marnowane i jak zatruwane, jest środowisko tylko dlatego ,żeby niosący swoje kilkunasto kilogramowe dupsko pieszy, mógł je 20sekund szybciej gdzieś posadzić ?
OdpowiedzZastanowiłem się. I puszczam pieszego. Ps. A ten pseudoekologiczny bełkot to niezły żart kolego.
OdpowiedzRO-MAN ma akutat rację. A dawanie pieszym świadomości bezwzględnego pierwszeństwa jest pchaniem ich do trumny.
OdpowiedzDokładnie zgadzam się z przedmówcą. Popatrz na statystyki wypadków na pasach u nas i w krajach zachodnich(gdzie pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo) i powiedz mi gdzie te trumny bardziej się przydają?
OdpowiedzJakoś nie widac tego po doświadczeniach z państw europy zachodniej, ale tłumacz sobie swój egoizm, tłumacz...
Odpowiedz