Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarzeJeżdżę także Tenerą i wielki szacunek za artykuł i przebytą trasę. Na wyprawy wybieram się z paczką sprawdzonych przyjaciół więc dodatkowy plus za jazdę w pojedynkę. Artykuł świetnie napisany i jeśli ktoś jeździ na takie wyprawy - to wrażenia są podobne. Wyrazy uznania dla Małżonki bo jeśli nie kocha tego sportu to wysiłek uczyniła olbrzymi. Faktycznie czytając komentarze można sądzić, że niektórzy leczą swoje kompleksy i ich największą wyprawą jest chory tekst. Z własnego doświadczenia wiem że ludzie słusznej postury i wagi są bardziej towarzyscy i lepiej ustosunkowani do świata. A na plus powiem tyle że dla Ciebie Kolego ta supertenerka jest bardziej poręczna niż dla mnie. Jeśli uda się gdziekolwiek spotkać chętnie uścisnę rękę osoby, która pokonała tyle kilometrów. Dziękuję za artykuł bo mobilizuje do wypraw i poznawania zakątków świata.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza