Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 135
Pokaż wszystkie komentarzeJestem instruktorrem nauki jazdy ale ucze na b ale w mojej szkole pracuje chlopak i uczy na a wiec mysle sobie coz mi szkodzi zrobie sobie prawko na moto.Zaznacze ze mialem bardzo male doswiadczenie jesli chodzi o motocykle jezdzilem jakimis motorowerami i to wszystko.Kiedys kupilem sobie honde cbr f3 i zrobilem moze z 300 km i bum wywrotka nie grozna blizna na lokciu i staw skokowy boli jak zmienia sie pogoda.Moto sprzedalem i przestalem jezdzic ze wzgledu ze jestem instruktorem nie chcialem jezdzic bez prawka.Kupilem do szkoly nauki jazdy yamahe ybr 125 10 koni niby malo ale cos;) po zdaniu prawka zrobilem z 3000 km tym bzykiem i mysle sobie trzeba cos kupic.Kupilem honde cbr 600 rr 2005 rok i????szok dlamnie motocykl idealny kurka wszystko mi wychodzilo dobrze hamowal nie wystepowal efekt szimy w r6 efekt ten wystepuje nagminnie ogolnie bajka.Moj kolega kupil identyczna i w ciagu miesiaca 4 razy mialby wypadek.Wiec nie wazne czym sie jezdzi wazne jak sie jezdzi i wazny jest wiek osoby ktora dostaje prawko wedlug mnie na motocykl powyzej 30 koni powinno byc prawko od 21 lat przynajmniej.Po drugie instruktorzy ktorzy ucza musza zwracac uwage na motocykle ja jak ucze to jesli ktos nawet ma zielone swiatlo i przejezdza przez skrzyzowanie i nie popatrzy w prawo i lewo to mu mowie a widziales tego motocykliste z prawej???ktos mowi nie a ja odpowiadam bo go nie bylo ale co jesli by byl??? Pozdrawiam "Patrz w lusterka motocykle sa wszedzie".
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza