Jakub Rymkiewicz o AutoWitolin
« Poprzednia strona strony: 1 2
Postanowiliśmy o nowy salon zapytać również Jakuba Rymkiewicza - Sales Managera Hondy Poland.
Ścigacz.pl: Jak Pan ocenia nowo powstały salon AutoWitolin?
Jakub Rymkiewicz: Jestto jedyny salon w Warszawie, który łączy wszystkie trzy grupy produktów Hondy: samochody, motocykle i Power Producty. Oczywiście zapewniając odpowiednie standardy obsługi i prezentacji tych produktów.
Ścigacz.pl: Ilu jest dealerów motocyklowych Hondy w Warszawie? Czy możemy spodziewać się dalszej rozbudowy sieci?
Jakub Rymkiewicz: W tym momencie jest trzech dealerów w Warszawie, ale będzie się działo...
Ścigacz.pl: Czy AutoWitolin spełnia standardy Hondy jako salon?
Jakub Rymkiewicz: Z każdym rokiem te standardy są coraz wyżej zawieszone i jest to ogólno europejski trend w Hondzie. Rozpoczęła się ogólna dyskusja na temat standardów salonów motocyklowych i najpewniej unifikacji tych standardów. Jeżeli chodzi o standardy ekspozycyjne i serwisowe na pewno żaden z klientów AutoWitolinu nie będzie zawiedziony. Osobiście znam się z Michałem Brzozowskim i mam ogromne zaufanie do niego, jego wiedzy i umiejętności wytłumaczenia klientowi, czy ten produkt, po który przyszedł jest na pewno produktem najlepszym dla klienta. Pod względem doradzania wszyscy, którzy przyjdą do AutoWitolin na pewno wyjdą zadowoleni.
Ścigacz.pl: Jak ocenia Pan pierwszy okres działalności salonu?
Jakub Rymkiewicz: Cieszymy się bardzo z otwarciasalonu. Pierwsze sztuki motocykli sprzedały się już parę miesięcy temu także jak na takie otwarcie, czyli nie oficjalne gdy tak naprawdę niewiele osób o nim wiedziało, te wyniki sprzedażowe są bardzo dobre. Dopiero zobaczymy na ile ten punkt się przyjmie w Warszawie i jak bardzo spodoba się Warszawiakom dopiero po sezonie 2009. Cieszymy się z tego, że przybył kolejny punkt serwisowy. Hond w Warszawie jeździ bardzo dużo i do tej pory był kłopot z ich serwisowaniem, ale dzięki planom rozbudowy sieci dealerskiej na terenie miasta zostanie to dosyć szybko rozwiązane. Myślę, że w przyszłym roku, przed sezonem 2009 klienci będą mieli naprawdę blisko do dealera Hondy.
Ścigacz.pl: W ubiegłym roku najlepiej sprzedawały się motocykle sportowe teraz odnotowujemy coraz większe zainteresowanie modelami szosowymi i nakedami. Jakie motocykle najlepiej sprzedają się w tym sezonie?
Jakub Rymkiewicz: Rzeczywiście w 2008 roku pojawił się ogólnoeuropejski trend. Źle sprzedają się motocykle sportowe i myślę, że jest to tendencja długo okresowa już w tej chwili. Supersport jest motocyklem bardzo specyficznym, bardzo wymagającym, bardzo szybkim i przeciętny użytkownik po prostu się go boi, zresztą ma rację. Taka maszyna zmusza do największej uwagi i kontroli tego, co się dzieje na drodze. Popularne, zwłaszcza w tym sezonie, zrobiły się nakedy. Jest to bardzo szeroka gama produktów. W Hondzie, i nie tylko u nas, w tym segmencie jest największy wybór maszyn. Te modele są też najatrakcyjniejsze cenowo. Najtańszy motocykl z tej grupy, w Hondzie kosztuje około 20 000 zł. Biorąc pod uwagę jakość naszych produktów, to naprawdę nie są duże pieniądze.
« Poprzednia strona strony: 1 2
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze