Jakub Przygoński trzeci w rajdzie Abu Dhabi
Rajd Abu Dhabi zakończony! Przygoński zajął trzecią lokatę, Czachor ósme, a Dąbrowski 11. miejsce w generalce
Tegoroczna walka Abu Dhabi Desert Challenge toczyła się w do ostatniego kilometra. Rozegrany dzisiaj piąty i ostatni etap liczył 362 kilometry. Dzień wcześniej Kubie udało się znacząco zmniejszyć stratę do Heldera Rodriguesa. Dzisiaj od początku etapu Polak atakował z myślą o awansie na drugie miejsce. Na pierwszym punkcie kontroli czasu Kuba był szybszy, później jednak Portugalczyk mocno przyśpieszył na kopnych wydmach i finalnie Przygoński ukończył rajd na trzecim miejscu.
Kuba Przygoński:
„To były moje pierwsze zawody na motocyklu o pojemności 450 cc. Trzecie miejsce w otwierającej sezon eliminacji Mistrzostw Świata to wielki sukces. Kosztowało mnie to bardzo dużo energii, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Miałem trochę problemów technicznych, ale udało się pojechać bardzo dobrze. Przede mną tylko pierwszy i trzeci zawodnik Dakaru 2011 – ścisła światowa czołówka. Za mną też bardzo silni konkurenci. Bardzo dobrze zgrałem się z nowym motocyklem. Teraz trzeba dopracować kilka podzespołów w jednostce napędowej i zdobywać kolejne punkty w poszczególnych eliminacjach.”
Bardzo dobrze pierwszą rundę Mistrzostw Świata pojechał Marek Dąbrowski, który w tym sezonie wybrał motocykl o pojemności 690 cc i rywalizuje w klasie Open. Udany atak od razu na pierwszym odcinku specjalnym pozwolił mu objąć prowadzenie, którego nie oddał do końca. W dobrej formie jest również Jacek Czachor. Kapitan Orlen Team w rajdzie był ósmy.
Wyniki etapu V Abu Dhabi Desert Challenge:
- Coma 3:12:26
- Verhoeven +0:47
- Rodrigues +1:59
- Ullevalseter +5:27
- Faria +7:01
- Przygoński +7:20
- Sunderland +8:52
- Fretigne +9:29
- West +13:57
- Czachor +15:16
- Dąbrowski +15:39
Klasyfikacja generalna po V etapie Abu Dhabi Desert Challenge:
- Coma 18h28’00;
- Rodrigues +5’21;
- Przygoński +12’43;
- Verhoeven +17’01;
- Ullevalseter 19’44;
- Faria +21’54;
- Fretigne +27’50;
- Czachor +1h09’08;
- Dąbrowski +1h13’16;
- Ceci + 1h29’42
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeBrawo Kuba , ale sugeruję wymienić tych dwóch staruchów na młodszych kolegów , bo jak nie to będą jeżdzić za Tobą do 50-tki
Odpowiedz