Jaki silnik w RC212V 08?
Mistrz Świata z sezonu 2006, Amerykanin Nicky Hayden miał podczas testów w Malezji kolejną okazję, aby przetestować nowy silnik RC212V z pneumatycznie sterowanym rozrządem.
Po raz pierwszy nową jednostkę napędową Hayden i jego zespołowy kolega z ekipy Repsol Honda, Dani Pedrosa, testowali pod koniec ubiegłego sezonu w Walencji i Jerez de la Frontera. Od tego czasu japońscy inżynierzy HRC ciężko pracowali nad poprawą całego pakietu, który zawodnikom udostępnili ponownie na Sepang.
Niestety, Pedrosa nie był w stanie zapoznać się ze zmianami w maszynie z uwagi na swój wtorkowy upadek i konieczność powrotu do Hiszpanii celem zoperowania złamanej ręki już w połowie pierwszego dnia jazd.
Tym sposobem Hayden jako jedyny miał okazję, by dosiąść nowego motocykla. Pierwszy dzień Amerykanin spędził na nowym motocyklu, jednak napędzanym standardowym silnikiem z 2007 roku. Co prawda „Kentucky Kid" pozytywnie wypowiadał się o nowym podwoziu, jednak najważniejszy sprawdzian czekał go dopiero w środę.
Przed drugim dniem testów mechanicy umieścili w nowym podwoziu także jednostkę napędową wykorzystującą system pneumatycznego sterowania zaworami, z którego od kilku sezonów korzysta już Kawasaki i Suzuki.
Środę Hayden zakończył z dziesiątym czasem dnia, który jednak wykręcił z samego rana rozgrzewając się jeszcze na maszynie wyposażonej w ubiegłoroczny silnik. „Dzień rozpoczęliśmy ze standardową V4'ką, na której przejechałem 25 kółek, wykręciłem swój najlepszy czas, a następnie przesiadłem na jednostkę z pneumatycznym rozrządem." - wyjaśniał Amerykanin. „Mieliśmy z nim trochę problemów. Co prawda sposób dostarczania mocy jest bardziej płynny, a sam silnik kręci się wyżej, ale prędkość maksymalna nie była zbyt wysoka. Poza tym musiałem co 12 okrążeń zjeżdżać do garażu i sprawdzać działanie wszystkich systemów, co trochę wybijało mnie z rytmu. Mimo wszystko wydaje mi się, że pneumatyczny rozrząd jest naszą przyszłością."
Co prawda obyło się bez awarii, jednak HRC czeka bardzo długa seria żmudnych, zimowych testów. Czy przed sezonem zespołowi Repsol Honda uda się wycisnąć ostatnie soki i przygotować do wyścigów nowy, pneumatyczny rozrząd? Z pewnością będzie to bardzo trudne zadanie, tym bardziej, że w pracach może w ogóle nie wziąć udziału kontuzjowany Pedrosa.
Na pocieszenie Haydenowi udało się w Malezji uzyskać najlepszy czas całego trzydniowego testu. Amerykanin swój wynik ustanowił jednak na świetnych oponach kwalifikacyjnych Michelin, dosiadając RC212V wyposażonej w standardowy rozrząd. Tradycyjnie już Hayden był najbardziej pracowitym zawodnikiem z obecnej w Malezji stawki, pokonując przez trzy dni aż 228 okrążeń.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze