Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzeJak dla mnie Kawa z750 zbyt delikatnie oddaje swoją moc, nie czuć wogóle tych 110 koni (gdzie one są ? na silniku?). Mam 106 koni i 250 kg motocykl, rwie na koło jak szalony od dołu (1 bieg z gazu)... a tutaj cisza, spokój i melancholia ;P Przydałoby się trochę adrenaliny - przynajmniej tak wygląda stylizacja tego motocykla - dająca przyjemność z jazdy - a nie wygląd potwora a turystyka iście "chopperowa"
OdpowiedzJeśli chodzi i przebieg to miało być o jedno zero wiecej czyli 150000tyś km
OdpowiedzBez obrazy kolego ale jezeli twoja kawa niema 110 km to masz dziury w tlokach albo przejechane 15000 tysiecy km a tak wogole to jakim sprzetem jezdziłes wczesniej?
OdpowiedzMam Z750 2008r. i miałem Z750 z 2004r. prowadzenie i kopyto niesamowite jak w jednym tak i w drugim jazda pierwsza klasa nie zamieniłbym na nic innego a przyznam ,że smigałem hornetem i fazerem - pozdrawiam posiadaczy Kawy...
Odpowiedz