tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Ja myślę że główną przyczyną wypadków jest - komentarz
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 41
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: JJ 01.03.2012 00:31

Ja myślę że główną przyczyną wypadków jest po prostu brak umiejętności przewidywania sytuacji na drodze, niestety bardzo ciężko taką "wiedzę" posiąść bez nawinięcia na koła setek tysięcy kilometrów,a to w połączeniu z brakiem opanowania techniki jazdy - która w jednośladzie mimo wszystko jest trudniejsza niż w puszkach,oraz zupełnym brakiem pokory(mamy pretensje do wszystkich i wszystkiego,a tymczasem wypadałoby się przyjrzć przede wszystkim własnym błędom,bo prawda zawsze leży "gdzieś po środku") przynosi nam okrutne żniwo. Tak z własnej perspektywy: 2011 był moim pierwszym sezonem na moto i nawinąłem ok 9kkm , w tym czasie nie miałem ANI JEDNEJ groźnej sytuacji z udziałem puszkarza,czy to nie dziwne? Miałem za to 3 skoki adrenaliny za sprawą pieszych przebiegających na czerwonym i rowerzysty łamiącego ten sam przepis,tyle że w siodle swojego bicykla(wszystkie te sytuacje miały miejsce w nocy i bez bicia się przyznaję że jechałem grubo ponad ustawowy limit). Zaliczyłem też szlifa(przyczyny: piasek+noc+własna głupota),w którym na szczęście ucierpiało głównie ego (ból i plastiki biorę "na klate" ;) i ze dwa razy niewiele brakowało że "przestrzeliłbym" zakręt ze względu na wciąż jeszcze kiepskie umiejętności techniczne,które mam nadzieję że w nadchodzącym sezonie uda mi się nieco podnieść[miałem napisać podszlifować,ale w zestawieniu z moto jakoś źle mi się to słowo kojarzy;] LwG

Odpowiedz

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę