tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Indy GP 2010 - Pedrosa wygrywa, Spies drugi!
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Indy GP 2010 - Pedrosa wygrywa, Spies drugi!

Autor: Piotr Jędrzejak 2010.08.30, 11:23 Drukuj

Pedrosa zdecydowanie wygrywa, rewelacyjny Spies finiszuje na drugiej, najlepszej do tej pory pozycji, a Lorenzo dojeżdża na najgorszej w tym sezonie - trzeciej lokacie

Wczorajsza, jedenasta runda Motocyklowych Grand Prix zawitała po raz drugi w sezonie do USA, tym razem na tor Indianapolis Motor Speedway. Jest to dopiero trzecie spotkanie GP na tym obiekcie. Pierwszy raz, w roku 2008 wyścigi zostały przerwane ze względu na huragan, rok później pogoda również nie rozpieszczała, teraz natomiast było bardzo gorąco – 35 st. C. w powietrzu, a temperatura asfaltu wynosiła 55 stopni. Skutkowało to ogromnym zmęczeniem zawodników i problemami z doborem oraz wytrzymałością opon.

MotoGP

Z pole position startował rewelacyjny w ten weekend, nowicjusz w tym sezonie – Ben Spies. Swojej startowej pozycji nie oddał przez siedem okrążeń. Dani Pedrosa, ruszając z drugiej linii nie popisał się swoim idealnym startem, ale trzymając dobre tempo przez pierwsze okrążenia sukcesywnie przebijał się do przodu, żeby juź na 4. kółku znaleźć się tuż za Spiesem. Wyprzedził go trzy okrążenia dalej, następnie jadąc równo i bardzo szybko, stopniowo zwiększał przewagę, żeby po spokojnym wyścigu, wygrać Red Bull Indianapolis Grand Prix z przewagą 3,575 sekundy. Drugie miejsce podium i jednocześnie drugie pudło w tym sezonie, zajął Ben Spies – jest to jego najlepszy wynik w MotoGP jak do tej pory. Jedynym zawodnikiem, który go wyprzedził był Dani Pedrosa.

Startując z drugiego miejsca, na starcie Jorge Lorenzo spadł od razu na piątą lokatę. Lider generalki zdołał wyprzedzić Andreę Dovizioso dopiero na 12. okrążeniu, awansując na 3. pozycję. Nie miał on już jednak szans, żeby dogonić świetnie jadącego Bena Spiesa. Tym samym był to pierwszy wyścig w sezonie, którego Hiszpan nie ukończył na pierwszym lub drugim miejscu.

Był to również nie najlepszy weekend dla Valentino Rossiego. W treningach zaliczył kilka upadków, przez co nie miał wystarczająco dużo czasu na poprawne ustawienie swojej Yamahy. W wyścigu startował z 7. lokaty, aby po spokojnym wyścigu, po błędzie Dovizioso i jego wyprzedzeniu, finiszować na czwartym miejscu. Kwalifikacje okazały się bardzo udane dla Nickiego Haydena, który po raz pierwszy w swojej karierze na Ducati, startował z pierwszej linii. Wyścig już nie był taki dobry, Amerykanin dojechał na metę jako szósty. Wynik ten jest dla niego trochę rozczarowujący, ale warto zaznaczyć, że powodem był brak slidera na lewym kolanie.

Liderem generalki wciąż pozostaje Jorge Lorenzo z 251 pkt., jednak jego przewaga zmniejszyła się do 68 p. nad Danim Pedrosą. Trzeci w klasyfikacji jest Andrea Dovizioso i ma 126 punktów. Dalsze pozycje to Stoner, Rossi, Spies oraz Hayden, a dzieli ich tylko dziesięć oczek.

Zapraszamy do zapoznania się z wynikami MotoGP.

Moto2

Przez dwa oddzielne wypadki na okrążeniu otwierającym, wyścig klasy Moto2 musiał zostać przerwany. Po wznowieniu na torze nie mogli pojawić się Shoya Tomizawa oraz Michael Ranseder, a wyścig skrócono do 17 okrążeń. Po raz piąty w tym sezonie, a trzeci z rzędu, zwycięstwo zdobył Toni Elias. Już na pierwszym okrążeniu wystrzelił na miejsce lidera. Simone Corsi po wznowieniu, ze względu na problemy z motocyklem był na końcu stawki, jednak szybko przebił się na piątą lokatę i tak finiszował wyścig. Eliasa wyprzedził Julien Simon, jednak po wspaniałej walce Toni wrócił na pierwszą lokatę i wygrał wyścig z przewagą zaledwie 0,405 sekundy. Na trzecim miejscu przez długi czas, pewnie jechał i finiszował Scott Redding, po raz pierwszy w sezonie na podium. Czwarty dojechał Andrea Iannone.

Zapraszamy do zapoznania się z wynikami Moto2.

GP 125

Po raz trzeci w tym sezonie wyścig najmniejszej, ale nie najmniej emocjonującej klasy wygrał Nico Terol. Wpadł on na metę z przewagą 4,995 sekundy nad kolejnym zawodnikiem. Swoją pozycję zawdzięcza jednak wypadkowi lidera generalki GP 125, którym jest Marc Marqez. 15 okrążeń przed metą zaliczył upadek, wrócił do wyścigu, ale dojechał dopiero na 10. pozycji. Tym samym jego przewaga nad Terolem zmniejszyła się do 4 punktów. Kolejne miejsca na podium to Sandro Cortese oraz Pol Espargaro.

Zapraszamy do zapoznania się z wynikami GP 125.

foto:motogp.com

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę