Ian Hutchinson nie pojedzie w TT
Fani wyścigów ulicznych oszaleli z zachwytu, gdy Ian Hutchinson wygrał wyścig Macau Grand Prix pod koniec 2013 roku. Po ponad 29 operacjach nogi, Brytyjczyk udowodnił, że cel uświęca środki.
Wydawałoby się, że po tak udanym wyścigu Hutchinson powróci na TT i udowodni wszystkim, że jego pięć z pięciu możliwych wygranych w 2010 roku to nie był przypadek, lecz talent i ciężka praca. Niestety, los chciał inaczej. Zmieniły się przepisy techniczne dla superbików. Większości zespołów wyszły one na dobre, jednak dla drużyny Shauna Muira - Milwaukee Yamaha nie były to dobre wieści. Oznaczało to kosztowne zmiany w motocyklach, które wyniosłyby około £30 000. Organizatorzy TT chcą, aby wszyscy używali systemu Motec, tym samym zabraniając korzystania z systemu Magneti Mirelli używanego przez Yamahe.
Sponsor tytularny - Milwaukee Power Tools postanowił zatem rozwiązać swoją współpracę z zespołem podczas wyścigów TT, co oznacza, że długo wyczekiwany powrót Hutchinsona nie dojdzie do skutku.
Ian wyraził swoje rozczarowanie na portalu Twitter, gdzie napisał:
"Bardzo mi smutno, że tak się stało. Sport potrzebuje sponsorów, bez nich nie ma sportu."
Dobre wieści, są takie, że zespół Shauna Muira nadal będzie sponsorowany przez Milwaukee na innych wyścigach ulicznych i w serii British Superbikes. Ian Hutchinson na TT miał startować wraz z kolegą z zespołu Joshem Brooksem, który w 2013 roku okazał się najszybszym nowicjuszem.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze