IX Piknik Cross Country SIEDLĘCIN - nasza relacja
Dziewiąta impreza organizowana przez „Moto Klub Siedlęcin" dobiegła końca. Było trochę nowości, tradycyjne niedociągnięcia organizacyjne i świetna atmosfera! Spotkaliśmy tam także niespodziewanego gościa - lecz o tym później.
O klubie Moto Klub Siedlęcin
Klub ten powstał dość niedawno, bo w marcu 2005 roku. Nieoficjalnie jednak grupa motocyklowych zapaleńców „uprzykrzała" spokojne życie mieszkańców pobliskich wiosek dużo wcześniej. Po paru publikacjach w lokalnej gazecie i ogólnej nienawiści „porządnej" części społeczeństwa władze Gminy Jeżów Sudecki wyszły z propozycją zbudowania toru motocrossowego. I w taki oto bajeczny sposób powstał dość przyjemny dla przeciętnego użytkownika tor. Trzeba zaznaczyć, że owy tor nie spełnia wymogów unijnych i nie nadaje się do organizowania na nich Mistrzostw Polski. Jest jednak bardzo przyjazny i świetny do treningów - zwłaszcza dla początkujących. Dziś klub liczy już 44 fanów motocyklowego szaleństwa i ma za zadanie kształtowanie młodych motocyklowych umysłów, popularyzowanie sportu motocyklowego oraz nauczanie szeroko pojętej kultury motocyklowej.
Zawody - początek
Gromy z nieba biłyby, gdyby organizatorzy zdążyli na czas ze startem. Tradycyjnie już wszystko przesunęło się o godzinę. Jeśli zatem w przyszłości zamierzasz startować w tychże zawodach nie przejmuj się, gdy zaśpisz! - organizatorzy zrobią to samo. Koniec jednak z ironizowaniem. Moim zdaniem to jedynie „choroba wieku dziecięcego" i z czasem będzie coraz lepiej i lepiej. Póki, co trzeba jednak ponarzekać.
Pojawiła się za to liczna grupa zawodników i wszyscy jak jeden mąż prezentowali dość wysoki poziom jazdy. Każda z klas była dobrze obstawiona. Z drugiej strony trzeba zauważyć, że większość to stali bywalcy lub tubylcy. Przy takiej liczbie zawodników moim zdaniem procedura startu powinna być nieco przemodelowana. Nikt nic nie wiedział i ogólnie start był na przysłowiowe „huraa". A wystarczy odznaczyć sektory wg pojemności taśmą i ładnie poustawiać tam zawodników, by potem puszczać ich co pół minuty. Zresztą nie oszukujmy się - kto by się zajmował tym, kiedy i gdzie startuje, gdy w tym czasie obok trenuje Bartek Obłucki!
Tak, to właśnie Bartek Obłucki zaszczycił nas swoją obecnością. Szczerze przyznam, że sam zostawiłem motocykl na pastwę tratującego tłumu, żeby popatrzeć, jak jeździ człowiek z MŚ Enduro. A jeździ nie wąsko! On w sumie nie jedzie - on unosi się nad ziemią. To naprawdę świetne przeżycie duchowe widzieć Obłuckiego na torze. Muszę także przyznać, że z dobrej strony pokazali się zawodnicy MP Enduro startujący w barwach KTM „Blachy Pruszyński" - Mateo Bembenik oraz Błażej Gazda. To oni trenowali wraz z Oblukim, a seria weep'ów z udziałem Mateusza i Bartka zapadnie mi na długo w pamięć. Z kolei Bartosz Obłucki był tak miły, że wystartował zawodników do wyścigu, co mocno podkręciło atmosferę.
O trasie
Trasa zawodów była naprawdę atrakcyjna. Start odbywał się na pobliskim polu znajdującym się zaraz obok toru. Potem prawy zakręt i wszyscy już znajdowali się na torze motocrossowym. Z toru wyjeżdżaliśmy do lasu. A tam było jeszcze przyjemniej. Trochę leśnych prostych, błoto, kamienie oraz stromy podjazd z przeskokiem. Było ciekawie, chociaż na przyszłość liczę na zmiany. Choć by jakaś manewrówka na łące, co by ociupinę zakręcanie potrenować.
W ogólnym rozrachunku trasa przejazdu wypada dobrze. Nie idealnie, ale dobrze. To zresztą największy plus Pikniku - zaraz po świetnej atmosferze.
Atmosfera i kibice
Właśnie. To dzięki kibicom i przyjaznym dla każdego klimacie zawody organizowane przez „Moto Klub Siedlęcin" zachodzą w pamięć jako udane. Nie raz zdarzyło mi się korzystać z pomocy chłopaków na trasie. Rzucali się ochoczo w błoto wyciągać motocykle, by potem wyglądać, jak po półtora godzinnej sesji błotnej na Przystanku Woodstock. Gdyby nie oni, w kilku przypadkach ciężko byłoby wyjść z opresji. Za to należą im się słowa szacunku i uznania, które w tym miejscu składam.
Atmosfera panującej wśród samych zawodników była bardzo pozytywna. Z każdym można było porozmawiać i każdy pomagał na trasie, bądź pytał się, czy „wszystko gra", gdy leżało się po glebie na poboczu. W sumie to ludzie tworzą zawody - a ludzie dopisali.
Wyniki
Klasa Młodzik
W tej klasie wygrał bezkonkurencyjny Przemek Listowski. Ten 15latek jeździ wyjątkowo szybko i agresywnie. Radzę zapamiętać jego nazwisko na przyszłość - zwłaszcza, iż szykuje się on na zmianę motocykla i ma zamiar startować w klasie 125. Za nim ze stratą 2 okrążeń uplasował się Kamil Korkuz, a trzecie miejsce zajął Paweł Ochenkowski. Cała trójka jeździ na motocyklach Kawasaki.
Miejsce | Nazwisko | Numer | Motor | Okrążeń | GG:MM:SS |
1 | Przemysław Listowski | 4 | Kawasaki | 15 | 1:2:56 |
2 | Kamil Korkuz | 3 | Kawasaki | 13 | 1:4:50 |
3 | Paweł Ochenkowski | 7 | Kawasaki | 12 | 1:2:38 |
4 | Wojciech Kulczyk | 12 | Kawasaki | 7 | 0:34:48 |
5 | Radek Chutkiewicz | 373 | Kawasaki | 7 | 0:46:7 |
Klasa 125
Tutaj wystartowało aż 11 zawodników i większość reprezentowała wysoki poziom. W tej klasie wystartowałem także ja. Po starcie wyskoczyłem na prowadzenie, ale szybko na ziemię sprowadził mnie młody Kamil Woźniak. To on kontrolował pierwszą połowę wyścigu i pewnie by wygrał gdyby nie ciężki wypadek. Został zabrany przez karetkę i otworzył miejsce dla Adama Gawała, który ostatecznie wygrał zawody.
Miejsce | Nazwisko | Numer | Motor | Okrążeń | GG:MM:SS |
1 | Adam Gawał | 41 | Suzuki | 17 | 2:5:57 |
2 | Mariusz Kruczek | 77 | Honda | 16 | 2:0:57 |
3 | Piotr Chutkiewicz | 750 | Kawasaki | 15 | 2:6:22 |
4 | Miłosz Rękas | 101 | Honda | 14 | 2:4:2 |
5 | Tomasz Nowak | 23 | Kawasaki | 13 | 2:15:14 |
6 | Michał Mikulski | 64 | KTM | 12 | 2:10:20 |
7 | Paweł Chutkiewicz | 350 | Kawasaki | 11 | 2:12:37 |
8 | Łukasz Zymek | 43 | Yamaha | 6 | 1:6:8 |
9 | Kamil Woźniak | 79 | Honda | 6 | 1:15:40 |
10 | Stanisław Zięba | 24 | Yamaha | 4 | 0:22:23 |
11 | Marcin Jaros | 98 | Husqvarna | 2 | 0:41:14 |
Klasa powyżej 125
Ta klasa była najbardziej oblegana, gdyż wystartowało w niej aż 13 zawodników! Wygrał ją kierowca Yamahy Dawid Zygmunt, który wypracował sobie przewagę jednego okrążenia nad Romanem Hajdamowiczem, Robertem Soćko oraz Tomaszem Wilkowiczem. Wszyscy zawodnicy jechali bardzo szybko i pokazali wysokie umiejętności jazdy terenowym motocyklem.
Miejsce | Nazwisko | Numer | Motor | Okrążeń | GG:MM:SS |
1 | Dawid Zygmunt | 6 | Yamaha | 19 | 2:3:40 |
2 | Roman Hajdamowicz | 141 | Yamaha | 18 | 2:2:5 |
3 | Robert Soćko | 57 | Husqvarna | 18 | 2:2:45 |
4 | Tomasz Wilkowicz | 32 | KTM | 18 | 2:9:17 |
5 | Ireneusz Kania | 76 | Kawasaki | 16 | 2:2:52 |
6 | Darek Jaros | 99 | KTM | 16 | 2:3:37 |
7 | Mariusz Hałuza | 16 | Husqvarna | 15 | 2:0:3 |
8 | Marek Chodzicki | 62 | Honda | 15 | 2:1:5 |
9 | Krzysztof Szczypka | 301 | KTM | 15 | 2:10:30 |
10 | Grzegorz Kołkowski | 111 | KTM | 15 | 1:59:9 |
11 | Jacek Drytko | 70 | Husqvarna | 10 | 1:16:50 |
12 | Grzegorz Korkon | 345 | Honda | 4 | 0:44:13 |
13 | Sekler Beren | 900 | Yamaha | 4 | 2:0:34 |
Klasa Quad
Zjawiło się wyjątkowo dużo fanów jazdy na czterech wywrotnych kółkach - to cieszy. Nie ma co się oszukiwać - pierwsza trójka robiła takie skoki, których nie powstydziłby się żaden motocyklista. Trzeba przyznać, że debiut czterokołowców udał się i liczę na kontynuowanie istnienia tej klasy w zawodach.
Miejsce | Nazwisko | Numer | Motor | Okrążeń | GG:MM:SS |
1 | Bartosz Szczepankiewicz | 245 | Yamaha | 16 | 2:6:45 |
2 | Arkadiusz Doch | 67 | Quad | 15 | 2:0:23 |
3 | Jakub Furyk | 14 | Yamaha | 14 | 2:9:1 |
4 | Arkadiusz Boda | 1 | SMC | 9 | 1:34:56 |
5 | Magda Nowogrodzka | 110 | Yamaha | 8 | 1:1:35 |
6 | Rafał Jackowicz | 0 | King Way | 3 | 1:27:30 |
Klasa Weteran
Niestety wystartowało tylko dwóch zawodników - ale za to jakich! Zwycięzca zrobił 16 okrążeń, co dałoby mu pierwszą piątkę w klasie powyżej 125! To świetny wynik. Jego przeciwnik wcale nie był gorszy i zanotował na mecie 13 okrążeń trasy.
Miejsce | Nazwisko | Numer | Motor | Okrążeń | GG:MM:SS |
1 | Adam Nowogrocki | 36 | KTM | 16 | 2:0:28 |
2 | Andrzej Korkuz | 58 | KTM | 13 | 2:3:45 |
Motocross
Po Cross Country dużym opóźnieniem zostały zorganizowany zawody motocrossowe. Czy to dobrze? Moim zdaniem średnio. Sama frekwencja to pokazuje - po 4-5 zawodników w klasie, to nie za dużo. Nie ma co się dziwić, większość była wystarczająco wymęczona.
Oto wyniki.
klasa "młodzik" |
I - Korkuz Kamil , KAWASAKI |
II - Przemysław Listowski , KAWASAKI |
III - Paweł Ochenkowski , KAWASAKI |
klasa 125 |
I - Piotr Nowicki , KAWASAKI |
II - Tomasz Wikowicz , YAMAHA |
III - Miłosz Rękas , HONDA |
klasa pow 125 |
I - Łukasz Sturzyński , YAMAHA |
II - Tomasz Filip , HONDA |
III - Robert Nowicki , KTM |
Obecność na tych zawodach zanotował także Łukasz Bembenik, który zmiótł rywali z powierzchni ziemi prawie dublując drugiego. Nic dziwnego - Łukasz startuje w serii Mistrzostw Polski, a występ w Motocrossie organizowanym po zawodach Cross Country traktował treningowo.
Podsumowanie
IX Piknik Cross Country był udaną imprezą. Ciekawa trasa przejazdu, miła atmosfera i dobrzy zawodnicy mogą tylko zachęcać do brania udziału w tego typu imprezie. Jeżeli tylko organizatorzy popracują nad punktualnością będą to idealne zawody za podszkolenia swoich umiejętności i spędzenia miło weekendu. Ostatni Piknik Cross Country Siedlęcin w tym sezonie planowany jest na 7 i 8 października i ze swojej strony serdecznie zapraszam tam każdego miłośnika taplania się w błocie.
Autor foto: www.lesnik.aplus.pl
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzewitam fotki super ale gdzie weteran adam nowogrocki pozdrowionka dla wszystkich
OdpowiedzFajne fotasy ale kiedy następna impreska
Odpowiedzsema fajen fotki POZDRO
OdpowiedzWitam mam na imie Bartosz Szczepankiewicz jechalem na zawodach w Siedlecinie sezon 2006 na quadzie ,tym czasem znajduje sie za granica, prosil bym o wiecej zdiec na meila fighter666@gmx.de ...
Odpowiedzciekaw jestem czy kulczyk bedzie startował 21.10.07 czy znowu sie wystraszy błota i powie ze mu sie motor zepsoł hahahaah
OdpowiedzKorciu!!Podpisałbyś sie!
Odpowiedzkulczyk przestraszył się błota i nie startował
Odpowiedzoj korciu korciu...ja nie będe mówił kto w lubiechowej leżał w kałuzy i płakał Ja to przynajmniej umiem się podpisać!!
Odpowiedz