ISDM 2010 - tor Wallrav w Starym Kisielinie
W weekend 8-9. maja na torze kartingowym Wallrav w Starym Kisielinie odbyła się po raz trzeci w historii polska runda Międzynarodowych Mistrzostw Niemiec w Wyścigach Skuterów. Do zawodów zgłosiło się ponad 50 zawodników z Niemiec, Polski, Czech i Szwajcarii.
Tradycyjnie w sobotę popołudniu rozpoczął się wyścig trzygodzinny, w którym wzięło udział 13 zespołów. Najlepsza okazała się drużyna AST Racing Team, która przejechała 239 okrążeń. Mieloch Racing Team z powodu defektu technicznego, podczas trzeciej zmiany zmuszony został do wymiany silnika i ukończył wyścig na miejscu siódmym. TNT Racing Team również borykający się z wieloma usterkami, zajął miejsce jedenaste. Brawurowo i zarazem pięknie jadący czeski team Motovision niestety nie ukończył wyścigu z powodów technicznych.
Podczas niedzielnych wyścigów w klasie pierwszej, w obu biegach ponownie bezkonkurencyjny okazał się Maik Zoerner. Denis Koch i Dariusz Beszterda (Bidon R/T) zajęli kolejne miejsca na podium. Wspaniałą walkę o czwartą lokatę, zarówno w pierwszym, jak i drugim wyścigu stoczyli: Swenja Mengel i Szymon Urbaniak (Mieloch Racing Team). Szymon mimo mniejszej mocy w swoim skuterze dzielnie podążał za rywalką, ostatecznie pokonując ją w drugim biegu.
W klasie 2., na linii stawiło się 19 zawodników! Od startu zażarty bój o czołowe lokaty stoczyli Max Moutschka, Kevin Chadrysiak (AST Racing Team) oraz Marcus Andruchiewicz. Niestety Marcus przewrócił się na jednym z wiraży i nie zdołał już dogonić rywali, kończąc wyścig na czwartej pozycji. Po ekscytującej walce Kevin Chadrysiak przejechał linię mety jako pierwszy, z 30 cm przewagą nad Maxem!
Trzecie miejsce zajął Philip Winkel. W drugim biegu zwyciężył Max Moutschka, przed Kevinem i Marcusem. Reprezentant Polski Tomasz Noster (TNT Racing Team) ukończył wyścigi na pozycji szóstej i siódmej.
Wspaniałą rywalizację i zaciętą walkę do ostatniego okrążenia można było podziwiać w obu biegach klasy 3. W pierwszym wyścigu tuż po starcie prowadzenie objął Ronnie Mengel. Tuż za nim podążali: Oliver Knecht, Denis Chadrysiak (AST Racing Team), Max Kretschmer i Szymon Rajczak (Mieloch Racing Team). Na piątym okrążeniu na jednym z wiraży Denis z Olivierem wspólnie wypadli z toru. Następnie na kolejnym zakręcie Max wywrócił się tuż przed Szymonem. Na szczęście Szymon wyhamował i ominął rywala awansując na drugą pozycję. Podobna sytuacja spotkała Jerzego Mielocha Jr, któremu przed kołami przewrócił się Daniel Koch. Pozwoliło to Juniorowi wskoczyć na miejsce trzecie. Na przedostatnim okrążeniu prowadzącemu w wyścigu Ronniemu zablokowała się linka gazu i przy dużej prędkości wypadł z toru nie kończąc wyścigu. Zwycięzcą pierwszego biegu został Szymon Rajczak. Junior z Maksem do ostatnich metrów walczyli o drugą lokatę i ostatecznie Junior ukończył wyścig na miejscu trzecim. Warto dodać, że Maksowi na skutek wywrotki przednie zawieszenie obróciło się o 180 stopni! Denis Chadrysiak, który zaliczył jeszcze jedną wywrotkę zajął miejsce jedenaste.
W drugim biegu po doskonałym starcie Szymon Rajczak (Mieloch Racing Team) znalazł się na pierwszej pozycji. W pościg za nim podążyli Ronnie Mengel i Maks Kretschmer. Niestety z okrążenia na okrążenie skuter Szymona tracił moc. W ósmej rundzie całkowicie odmówił posłuszeństwa, wykluczając Szymona z dalszej rywalizacji. Walka o pierwsze miejsce toczyła się do samego końca i zwycięzcą został Ronnie. Na drugim miejscu uplasował się Maks, przed Jerzym Mielochem Jr. Denis Chadrysiak zakończył wyścig na pozycji szóstej. Bartosz Łyskawiński w pierwszym biegu był dwunasty. Drugiego biegu nie ukończył z powodu wywrotki na wyjściu z szybkiego łuku przy parku maszyn.
Zawodnicy Mieloch Racing Team bardzo dziękują wszystkim kibicom za wsparcie i wspaniały doping! Na kolejnej rundzie IDSM w Wittgenborn 19-20. czerwca, pojawią się dwa największe włoskie teamy: Polini i Stage6, wraz ze swoimi najlepszymi zawodnikami! Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi wynikami z wyścigów.
|
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze