I Mazurski Wyścig na 1/4 mili w Ełku już 20. czerwca
„I Mazurski Wyścig na 1/4 mili" jest nowością w Ełku i regionie północno-wschodniej Polski. To pierwsze w tym roku uliczne wyścigi na 1/4 mili.
Zawody odbędą się 20. czerwca w godzinach 8:00-18:00. Będzie to równocześnie otwarcie obchodów 585-lecia Ełku. Miejsce zawodów to obwodnica miasta Ełku - od ronda im. Jerzego Cichowicza do ulicy Kolonia. Podczas całego wyścigu w parku maszyn będzie trwała prezentacja aut oczekujących na start. Czas ten umilać będzie zaplecze cateringowe, muzyka na żywo i wiele innych atrakcji, jak na przykład stunt motocyklowy, czy wybory miss mokrego podkoszulka. Po raz pierwszy w Ełku będzie również możliwość skoczenia na bungee z wysokości 50 metrów.
Wyścigi są bardzo efektowne i cieszą się szerokim zainteresowaniem zarówno wśród kierowców jak i kibiców, którzy chętnie spędzają swój wolny czas korzystając z tej formy rozrywki. Na imprezie będą się ścigać najszybsze samochody w Polsce. Przewidywany jest udział ok 100 - 150 aut z całego kraju. Część z pojazdów jest profesjonalnie przygotowana tylko i wyłącznie do wyścigów równoległych.
Drag racing w Polsce szerzej znany jest jako wyścigi równoległe na 1/4 mili. Zawody polegają na równoczesnym przejeździe ze startu zatrzymanego dwóch samochodów lub motocykli na dystansie dokładnie 1/4 mili, czyli 402,36 metrów w jak najkrótszym czasie. Oba pojazdy pokonują prosty odcinek ulicy lub toru. W tym przypadku, zawodnicy wystartują na obwodnicy miasta.
Organizatorem wyścigu jest portal turystyczny mazuryinfo.com, Urząd Miasta Ełk oraz Ełcki Tubing Klub Stowarzyszenie ESSA. Głównym patronem wyścigu jest prezydent miasta Ełku. Wyścig od strony technicznej zabezpiecza SSS, czyli Stowarzyszenie Sprintu Samochodowego, które organizuje imprezy tego typu w całym kraju m.in. znane wyścigi na Lotnisku Bemowo w Warszawie. Strategiczni sponsorzy I Mazurskiego wyścigu na 1/4 mili to: Eucar Kwiatkowski, Dom Ełcki Morusiewicz oraz TransDźwig.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzespróbuj się podpytać co i jak kogo kto to organizował poza tym z tego co wiem drogą internetową zgłosiło się tylko 10 motorów więc jak można było to dzielić
Odpowiedzhostessy fajne byly
Odpowiedz"MISTER MOKRYCH SLIPEK" ? Andrukiewicz - podobno "katolicki" prezydent m. - patronuje wyborom "miss mokrego podkoszulka". Ciekawe, co na to jego wyborcy z 2006 r. . :( A może ...
OdpowiedzByłem na tych wyścigach.Udział kosztował 50 zł.Motocykle mialy być podzielone na dwie klasy-do i powyżej 600 cc.W trakcie imprezy organizator zrobił jedną klasę-pozbawiając klasę do 600 cc wygrania...
OdpowiedzImpreza zupełnie inaczej wyglądała oczami widzów...było fajowo!!!Niestety jako zawodnicy, jak i moi koledzy, zostaliśmy oblani przez organizatora ciepłym moczem!!!Dla niewtajemniczonych - w półfinale koledze z bordowej YAMAHY R1 - super profesjonalna firma SSS zapomniała dokonać pomiaru czasu, czego rezultatem był faulstart kolejnego przejazdu...Organizator wiedział ,że w godzinach popołudniowych zacznie padać, więc dlaczego starty planowane na godzinę 9.30 rozpoczęły się po 11???Idąc dalej - kolega z niebieskiego KAWASAKI ZX12R przebija oponę na czterystu-metrowym odcinku trasy - po prostu bomba!!!Za mało??? - organizatorowi zginęły pieniądze na nagrody dla zawodników, wiem żyjemy w Polsce, gdzie strasznie kradną!!!;) Nie wspominam już o MISS mokrego podkoszulka, który od samego początku był ściemą i miał przyciągnąć kolejnych "głupich" fanów...Zarówno jako mieszkaniec Ełku,jak i uczestnik wyścigów wstydzę się przed kolegami, których zachęcałem do wzięcia udziału w imprezie...Organizatorowi życzę powodzenia w kolejnym cyklu imprezy, o ile się odbędzie, oby kaska którą przyciął w tej edycji zawodów - stanęła mu w gardle:)
OdpowiedzCzego narzekasz, dobrze ze w ogóle coś takiego miało miejsce. Było mało chętnych, pewnie dlatego taka a nie inna decyzja organizatorów. Moim zdaniem impreza kapitalna, jak na pierwszy raz to jestem pod ogromnym wrażeniem. Z każdą następną edycja na pewno będzie coraz lepiej !
OdpowiedzPierwszy raz w Ełku to fakt,ale w kraju mnóswo było tego typu imprez np.w Szymanach pod Szczytnem i można było podpytać fachowców niż pisać potem-a to pierwszy raz....
OdpowiedzPierwszy raz w Ełku to fakt,ale w kraju mnóswo było tego typu imprez np.w Szymanach pod Szczytnem i można było podpytać fachowców niż pisać potem-a to pierwszy raz....
OdpowiedzPierwszy raz w Ełku to fakt,ale w kraju mnóswo było tego typu imprez np.w Szymanach pod Szczytnem i można było podpytać fachowców niż pisać potem-a to pierwszy raz....
OdpowiedzPierwszy raz w Ełku to fakt,ale w kraju mnóswo było tego typu imprez np.w Szymanach pod Szczytnem i można było podpytać fachowców niż pisać potem-a to pierwszy raz....
OdpowiedzPierwszy raz w Ełku to fakt,ale w kraju mnóswo było tego typu imprez np.w Szymanach pod Szczytnem i można było podpytać fachowców niż pisać potem-a to pierwszy raz....
Odpowiedz