Honda i Goncalves mistrzami ¶wiata oraz zwyciêzcami Rajdu Maroka!
Debiut nowego modelu CRF450 Rally nie mógł być bardziej udany. Za kierownicą Hondy, Portugalczyk Paulo Goncalves, wygrał motocyklowy Rajd Maroka i jednocześnie przypieczętował tytuł mistrza świata w rajdach cross-country. Jego kolega z ekipy HRC, Joan Barreda, był trzeci. Kierowcy Hondy wygrali łącznie aż pięć z sześciu etapów rajdu, a trzech z nich zakończyło zmagania w pierwszej piątce.
Emocjonujący pojedynek o wygraną toczył się aż do ostatniego etapu, ale to Concalves wyszedł z niego zwycięsko, pokonując swojego głównego rywala, Marca Comę. Rywalizacja dotyczyła także tytułu mistrza świata.
Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu wywalczył zespołowy kolega Portugalczyka, dosiadający również fabrycznej Hondy CRF450 Rally, Joan Barreda, podczas gdy trzeci z zawodników ekipy HRC, Helder Rodrigues, sięgnął po świetne, drugie miejsce na mecie ostatniego etapu. Brytyjczyk Sam Sunderland, mimo błędu nawigacyjnego tuż przed metą, zakończył zmagania na piątym miejscu w klasyfikacji rajdu.
"To fantastyczny dzień - powiedział reprezentujący barwy HRC, nowy mistrz świata Paulo Goncalves. - Wygrałem rajd i przypieczętowałem w ten sposób tytuł mistrza świata. Dziękuję całemu zespołowi, który świetnie się spisał. Wygraliśmy dwa ostatnie rajdy, jednocześnie sięgając po mistrzostwo. Chciałbym też bardzo podziękować Joanowi Barredzie. Bez jego pomocy zdobycie tytułu byłoby bardzo trudne. Teraz czas na świętowanie, ale wkrótce rozpoczniemy przygotowania do kolejnych startów. Jestem bardzo szczęśliwy" - dodał Joan Barreda.
"To był zespołowy start. Celem podczas tego rajdu było sięgnięcie przez Paulo po mistrzostwo i cieszę się, że to się udało. Dałem z siebie wszystko i cieszę się, że jestem na podium. Nasz nowy motocykl, Honda CRF450 Rally, nie sprawił nam najmniejszych problemów, co bardzo dobrze wróży przed zbliżającym się Rajdem w Dakarze. To wielki sukces i fantastyczne uczucie" - podsumował Katsumi Yamazaki, lider projektu HRC Dakar.
"To także ogromna praca włożona przez zawodników, ale również mechaników i inżynierów pracujących nad nową Hondą CRF450 Rally. Dziękuję im wszystkim. Wygraliśmy pięć z sześciu etapów, rajd i całe mistrzostwa. Zawodnicy Hondy pokazali ogromnego ducha walki i świetną współpracę, a nowa Honda CRF450R potwierdziła, że jest maszyną stojącą na najwyższym rajdowym poziomie." - zakończył manager zespołu, Martino Bianchi.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNo to KTM ma gro¼nego przeciwnika na nadchodz±cy Dakar. Przyda³a by siê taka zwyciêzka maszyna dla Przygoñskiego.
Odpowiedz