Honda CRF450 Supermoto - szalony onboard
Coś na poranne pobudzenie. Nic tak nie tłoczy energii w zaspanego człowieka, jak szalony onboard, zwłaszcza, jeśli pochodzi z supermociaka, który z prędkością mało przepisową jedzie po wąskich, górskich uliczkach.
Cieszymy się, że nikt nie wpadł na genialny pomysł podłożenia muzyki techno zamiast tak zacnego dźwięku jednocylindrowca.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze