Honda CBR600F model 2011 - pierwsze wrażenia!
Nowa Honda CBR już odkryła przed nami swoje tajemnice. Sportowa 600 adresowana do szerokiego grona odbiorców ponownie zagościła w ofercie japońskiego koncernu i wiele wskazuje na to, że w ofercie tej będzie mocną pozycją.
W pytaniach do redakcji na temat nowej 600F przeważało pytanie, czy to jest tylko i wyłącznie Hornet z owiewkami? Odpowiedź brzmi – nie. Choć obie maszyny są ze sobą bardzo blisko spokrewnione myślę, że powinniśmy traktować je jako ofertę dla zupełnie różnych klientów. Zmiana pozycji kierowcy oraz dodanie skutecznej ochrony przed wiatrem uczyniło z CBR600F sprzęt, który swoimi możliwościami wykracza poza to, co swojemu właścicielowi jest w stanie zaoferować Hornet. Nowa CBR korzysta ze sprawdzonego i bardzo przyjaznego silnika wywodzącego się z modelu RR, który doskonale nadaje się do napędu uniwersalnego pojazdu jakim jest "eFka". Świetne podwozie oraz rewelacyjny układ hamulcowy z ABSem budzą zaufanie i bezapelacyjnie przydają się w deszczowych warunkach, jakie w tej chwili panują na południu Hiszpanii. W swej obecnej konfiguracji CBR600F jest szybka, a jednocześnie łatwa w prowadzeniu. W przeciwieństwie do swojego sportowego rodzeństwa spod znaku RR jest to motocykl wygodny i praktyczny. Pytanie, czy w coraz bardziej wyspecjalizowanym światku motocyklowym klienci chcieli będą kupić pojazd, który został mocno „wygładzony”?
Pytań jest zresztą więcej. Ile jest w tej maszynie ducha z uwielbianej na całym świecie F4i? Czy warto wyłożyć na nią swoje ciężko zapracowane pieniądze? Jak 600F wypada na tle konkurencji? O tym i o wielu innych szczegółach dotyczących nowego motocykla Hondy dowiecie się już za kilka dni, z pełnego raportu, jaki właśnie dla was przygotowujemy!
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzesorry, owiewka nie robi dramatycznej roznicy. W sobote przymierzalem sie do F i pozycja nie rozni sie od horneta, dalej jest wygodnie i wszystko na swoim miejscu ... czy dopalacac za zmiane ...
Odpowiedzto moze byc fajny motong. Niestety bylem na stronie hondy i widziałęm cene. 35k to jednak sporo.
OdpowiedzNa forach zagranicznych prawie wszyscy się zachwycają a w Polsce malkontenci jak zwykle marudzą (brzydki , za słaby itd). Ja oglądałem nową eFkę i jest piękna , nie mam wątpliwości że będzie to ...
Odpowiedzto prawda. nikt nie pyta jak jeździ, hamuje i skręca, tylko dywagacje na temat kształtu lampy. ludzie, gadacie jak totalni lamerzy, którzy motocykl widują tylko na zdjęciach. Czekam na konkrety i w nosie mam czy nowa owiewka pasuje czy nie;)
OdpowiedzTotalnym lamerem i ignorantem to jak widać jesteś ty. Przypominam ci że nowy CBR600F jest na bazie Horneta (silnik , zawiecha,rama)który wiadomo jak jeździ i skręca a jak byś nie wiedział to poczytaj sobie testy Horneta których na necie sporo. Tak więc nie wiemy jeszcze jak CBR600F sprawuje się np.w dalszej podróży ze względu na pozycję jeżdzca i czy owiewki dają radę ale o to niema się raczej co martwić bo to przecież Honda.
OdpowiedzJak dla mnie to wygląda okropnie. Nic tu do siebie nie pasuje. No nie oszukujmy się, wygląda jak ubrany w owiewki z plastbike'a hornet :/ clip-ony tego nie zmienią
Odpowiedzkształt coraz bliższy Suzuki
OdpowiedzMasz rację. Takie toto ugrzecznione. Gladius z owiewkami :)
OdpowiedzRaczej hornet z owiewkami a nie jakiś śmieszny gladius.
OdpowiedzChłopaki, przestańcie. Nie dość że Honda to nie Suzuki to jeszcze Gladius nawet nie ma 80 km, a ten ma ponad 100. Nie ma co porównywać
Odpowiedz"Ile jest w tej maszynie ducha z uwielbianej na całym świecie F4i?" To chciałbym wiedzieć najbardziej, nie moge się doczekać testu ;]
Odpowiedz