Honda CBR 900 Fireblade Enduro?
Ścigaczem po piachu
Czy dotychczas zdarzyło się wam pojechać waszym ścigaczem w „zielone"? Jeśli tak to z pewnością wiecie, jak wówczas ciężko jest opanować motocykl, by nie zaliczyć efektownej gleby. A co, gdyby na potrzeby off-roadu lekko zmodyfikować waszego szosowego przecinaka?
Jak widać na fotografii obok, ktoś na taki pomysł już wpadł. Z motocykla stricte szosowego, jakim jest Honda CBR 900 Fireblade powstał „król bezdroży". Twórca tegoż niezwykle interesującego jednośladu prawdopodobnie sporo się napracował. Wymianie uległ cały przód motocykla łącznie z kierownicą, oczywiście koła wraz z ogumieniem oraz plastiki. Tylny wahacz, zadupek oraz układ wydechowy to elementy zbudowane specjalnie na potrzeby CBR Endruo. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że ową fotografię zrobiono podczas znanej francuskiej imprezy z cyklu Le Touquet Enduro, zatem ten sprzęt naprawdę radzi sobie w terenie!
Motocykle Supermoto od momentu powołania do życia cieszą cię ogromną i ciągle rosnącą popularnością, a przecież powstały na bazie motocykli off-roadowych i poruszają się głównie po utwardzonych nawierzchniach. Co zatem stoi na przeszkodzie, by z motocykla szosowego stworzyć enduro, czy też cross? Najwyraźniej nie ma tu przeszkód, a najprostsze rozwiązania często bywają najlepszymi.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeNo fajnie ale co będzie przy pierwszej glebie ,raz że silnik w ogóle nie osłonięty a drugie to nie chciał by być przykryty przez tego kloca ,szpital jak ktoś będzie miał szczęście. Nadaję się tylko...
OdpowiedzStricte to on jest sportowy a szosowy to jest typowo szosowy :) Fajna machinka...pole mozna orac jak za czasów starego dobrego junaka :D i to efektowniej jak sie domyslam :)
OdpowiedzSą takie rowery z silnikiem w sprzedaży ale to jedzie góra 20. Czekam aż ktoś włoży tam uturbiony motor z Buzy i kupuję.
Odpowiedz