Holendrzy chc± zwolniæ do 30 km/h. Tak wynika z badañ nastrojów kierowców
Ponad dwie trzecie (68 proc.) kierowców w Holandii przestrzegałoby ograniczenia prędkości do 30 km na godzinę w terenie zabudowanym — wynika z ankiety przeprowadzonej przez VVN, czyli stowarzyszenia na rzecz bezpiecznego ruchu drogowego.
Według VVN zmniejszenie ograniczenia prędkości w miastach i miasteczkach z 50 do 30 km/h może znacznie zwiększyć bezpieczeństwo ruchu.
Inna organizacja, a konkretnie Fundacja Badań nad Bezpieczeństwem Ruchu Drogowego (SWOV), już wcześniej opublikowała raport, z którego wynika, że zmniejszenie prędkości z 50 do 30 km/h na połowie ulic może zapobiec nawet 31 proc. zgonów i obrażeń w wyniku wypadków.
Ponad połowa respondentów VVN (54 proc.) uważa, że niższy limit prędkości uczyniłby obszary zabudowane bezpieczniejszymi, przy czym 66 proc. twierdzi, że kierowcy często jeżdżą zbyt szybko.
Poprzednie badanie przeprowadzone przez VVN ujawniło, że największe poczucie braku bezpieczeństwa na obszarach zabudowanych wynika z faktu, że kierowcy jeżdżą zdecydowanie za szybko. W tym samym badaniu stwierdzono, że często nieuświadomione motywy sprawiają, że zmotoryzowani nie przestrzegają ograniczeń prędkości. Na przykład, nie zdają sobie sprawy, że są zagrożeni mandatem, ponieważ chcą przede wszystkim szybko dotrzeć do celu i nie weryfikują prędkości.
Ankietowani zasugerowali, że łatwiej byłoby trzymać się limitu, gdyby było więcej ostrzeżeń o tym, jaka prędkość obowiązuje na drodze. Jednocześnie VVN postrzega zmniejszenie limitu prędkości z 50 do 30 km/h w obszarach zabudowanych, jako pozytywny i możliwy do zrealizowania pomysł poprawiający bezpieczeństwo. Stowarzyszenie wezwało gminy do przyspieszenia wprowadzenia nowego ograniczenia prędkości.
VVN nie jest osamotnione w swojej inicjatywie. Podobne cele przyświecają samorządom wielu holenderskich miast, w tym Rotterdamu i Amsterdamu.
W Polsce tzw. strefy tempo 30 stają się coraz powszechniejsze. Obniżenie prędkości z 50 km/h do 30 km/h ma na celu poprawę bezpieczeństwa, głównie pieszych i rowerzystów. Potrącenie przy prędkości 30 km/h daje pieszemu 90 proc. szans na przeżycie, w przypadku aktualnych limitów, ta szansa spada do 50 proc.
Biorąc pod uwagę obecną ofensywę za ograniczeniem prędkości do 30 km/h — głównie w miastach, możemy spodziewać się, ze finalnie przepisy zostaną zmienione na terenie całej Unii Europejskiej. Naszym zdaniem, w perspektywie czasu i wobec rozwoju transportu zbiorowego sprawa wydaje się nieunikniona.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze