Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeHehe, "schorcher" (a nie "schoarcher" panie Lovtza) to po angielsku "upal, skwar", wiec co sie dziwic zachowaniu opony na deszczu :)
OdpowiedzSprawdź jeszcze raz.
OdpowiedzA prawda, nawet nie "schorcher", a "scorcher" (bez pierwszego h). No, ale w koncu to nie ja jestem wzietym redaktorem :-)
OdpowiedzŚmieszne jest jedynie to ze zamiast rozmaiwac o przedmiocie sprawy (czyli motocyklu) grono domorosłych specjalistów bierze sie za poprawianie literówek chociaz samo nie potrafi tego robic. Jaki kraj tacy literaci i motocykliści.
OdpowiedzPrzeciez trzon mojej wypowiedzi to nazwa opon oddajaca ich charakterystyke, a nie literowka...A teraz zaskocze Cie - pisze z Australii, a nie z Polski.
OdpowiedzAle polaczkowatość ciągle z ciebie wypływa.
OdpowiedzTrudno, nic nie zrobisz, kto sie wujem urodzil ten kanarkiem nie umrze. Ale dobrze ze mi zwrociles uwage, przynajmniej widac ze Ty sie tej polaczkowatosci pozbyles.
Odpowiedz