Harley-Davidson Panhead - miniaturowy model silnika
Idealny przykład rzeczy bezużytecznej, ale wyjątkowo ciekawej
Z cyklu rzeczy bardzo ciekawych, ale niekoniecznie użytecznych: działający model silnika Harleya-Davidsona Panhead. Autorem tego cudeńka jest Ron Colonna, amerykański specjalista od zminiaturyzowanych silników spalinowych i parowych. Każdy element modelu widlaka jest dokładnie odwzorowany na podstawie zdjęć części do Harleyów znalezionych na eBayu (!). Model silnika stanowi 40% gabarytów oryginału i ma wszystkie jego elementy, np. cewki zapłonowe, świece, kopcący układ wydechowy czy smarowanie olejem. Tylko sobie wyobraźcie, wieczorem przychodzą do was znajomi na fondue, po czym odpalacie stojący na półce model silnika Harleya, a całe pomieszczenie spowija się w dymie. Nawet odpalenie w salonie prawdziwego Harleya-Davidsona nie jest tak fajne. Może dałoby się z tego zrobić budzik?
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeto ja poproszę silnik hayabusy, ewentualnie instrukcję jak robić taki model :)
Odpowiedzchyba biere olej ;P
OdpowiedzJuż widzę zastosowanie w domu ^^ Dodać tylko tarczę i jak nic krajalnica do chleba :)
Odpowiedz