"Guzik Rossi" - The Doctor pomoże w rozwoju drogowych Ducati
Ducati oficjalnie ogłosiło, że ich nowy i ostatnio najważniejszy nabytek w osobie Valentino Rossiego nie tylko będzie ścigał się w MotoGP i służył jako ikona PR, ale również pomoże w rozwoju motocykli drogowych, używając swojego doświadczenia oraz technologii z Motocyklowych Grand Prix.
Istnieje prawdopodobieństwo, że najnowsze wcielenie 1198 zostanie wyposażone w elektronicznie sterowane zawieszenia, tak samo jak szałowa Ducati Multistrada 1200S. To z kolei stwarza możliwość, że Bolończycy umieszczą na konsolecie nowego 1198 magiczny guzik „Rossi”. Po jego naciśnięciu, ustawienia zawiasu, kontroli trakcji i sterowania silnikiem zmienią się na takie, z którymi Valentino osiągnął najlepszy czas w czasie testów. Zmyślne?
Ponadto Ducati może wypuścić specjalny model, bogaty w zmiany stylistyczne w hołdzie Rossiemu. Bolończycy mają już na swojej liście motocykle poświęcone sławom wyścigowym. Jak skomentował to Gabriele del Torchio, szef Ducati:
„Wszystko w swoim czasie, wszystko w swoim czasie. Teraz jest jeszcze za wcześnie żeby o tym mówić, ale w swoim czasie możecie czegoś się spodziewać.”
Aktualnie najbardziej sportowy model dostępny w ofercie Bolończyków to ten z dopiskiem SP. W przyszłości może pojawić się wersja Rossi Edition, wyposażona w takie gadżety jak elektroniczne zawieszenie, kontrola trakcji i może nawet zmienna geometria podwozia. Dodatkowo, gdy w sezonie 2012 w MotoGP będą ścigały się maszyny o pojemności do 1000ccm, możemy spodziewać się ulicznej repliki Desmosedici Rossiego. Bo przecież przez najbliższy rok, The Doctor na pewno będzie uczestniczył w projektowaniu litrowego prototypu MotoGP. Co rzeczywiście przyniesie obecność dziewięciokrotnego Mistrza Świata w zespole Ducati, okaże się w przyszłości.
foto: motorcyclenews.com
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeSzanowny Panie redaktorze ile z tego artykułu to prawda, a ile Pańskie insynuacje i marzenia? "Istnieje prawdopodobieństwo"? "To stwarza możliwość"? Proszę się powołać na jakieś źródła.
OdpowiedzPanie Kiełbasie (fajnie tak kryć się pod pseudo, prawda?), wyraźnie wszędzie jest napisane, że są to domysły. Istnieje takie zjawisko jak "plotka" oraz "jak dowiedzieliśmy się od zaufanego człowieka w fabryce". Pozdrawiam.
OdpowiedzOwszem niezmiernie miło jest mi funkcjonować pod tą nazwą, gdyż uwielbiam kiełbasę. Bardzo dziękują za informację, przynajmniej jest jasność że nie należy traktować poważnie treści zawartych w tym artykule. Wcześniej po prostu sądziłem że portal ścigacz.pl nie zajmuje się plotkami, jednak myliłem się. Pozdrawiam.
OdpowiedzSmacznego. ;) Musisz tutaj odróżnić zajmowanie się plotkami na poziomie portalów typu Pudelek, a plotkami tego typu. Taka plotka jest dokładnie tym samym, co przecieki dotyczące nowych motocykli. Jako przykład podam kampanię Multistrady 1200 i Tigera 800 (mam na myśli kontrolowane wycieki zdjęć). Częściowo zgadzam się z traktowaniem informacji nie na 100%, ale w innym kontekście niż ten, w jakim to ująłeś. To nie jest fakt potwierdzony i oficjalny, a raczej przewidywania w formie plotek, jak mogą kiedyś wyglądać 1198. Takie same plotki były kiedyś na temat kontroli trakcji, a teraz nowe superbiki nie obejdą się bez niej. Rozumiesz tą zależność w rozumieniu plotek? :)
OdpowiedzMuszę? Niestety nie mogę, gdyż nie czytam portali plotkarskich więc nie wiem o czym mowa. Kontrola trakcji czy szpiegowskie zdjęcia przyszłych modeli zazwyczaj przemycają informacje które trzymają się kupy. W tym wypadku mowa jest o rzeczach tak nonsensownie absurdalnych że moje wewnętrzne poczucie logiki, traktuje takie słowa jak domysły pięcioletniego marzyciela, miło posłuchać, ale później trzeba wytłumaczyć że to co widział na niebie to raczej nie UFO, lecz nawet taki marzyciel za swoimi pomysłami może prezentować ciekawy i mądry światopogląd. Niestety ten artykuł sprawia wrażenie ograniczonego i naciąganego pod jedną śmieszną ideę, dlatego poprosiłem o dowody. Pozdrawiam
Odpowiedz:)
OdpowiedzGuzik Rossi, niezła wieś...
OdpowiedzZa dużo tego Rossiego. Magiczny "guzik" za taką kasę?? chyba tylko dla wybranych zadufanych w sobie bogatych snobów.
OdpowiedzTeraz będą sprzedawali Rossiego pod kazdą postacia aby im sie zwróciła kasa za kontrakt....
OdpowiedzLepiej być bogatym snobem niż biednym idiotą...
OdpowiedzPewnie tak. A co zobogatymi idiotami..!? Takich też nie brakuje!
Odpowiedzśpieszę z odpowiedzią... dobrze nam z tym! :)
OdpowiedzA nie wątpię. Najłatwiej jest brać kaskę od bogatego tatusia.
Odpowiedz