Grand Prix Słowenii - Krsko
Słoweńskie Krsko było areną pierwszej rundy żużlowego Grand Prix. Zawody inaugurujące walkę o tytuł mistrza świata rozgrywane były w trudnych warunkach - silny deszcz spowodował, że w drugiej połowie imprezy o wszystkim decydował w dużej mierze start. Ku wielkiej radości polskich fanów na mokrym torze najlepszy okazał się Tomasz Gollob, który odniósł dwunaste w karierze zwycięstwo w zawodach Grand Prix.
Początek turnieju nie zapowiadał sukcesu naszego rodaka, który w swoim pierwszym starcie dotarł do mety na ostatnim miejscu. W kolejnych dwóch wyścigach było już lepiej, jednak po trzech seriach Polak mający na koncie cztery punkty wciąż nie zaliczał się do najlepszych. Właśnie wówczas nad Krsko padający już wcześniej deszcz nasilił się na tyle mocno, że jazda na rozmiękczonym torze stała się znacznie trudniejsza niż wcześniej i o ile w pierwszej fazie turnieju kibice mogli obejrzeć sporo wyprzedzeń na dystansie, o tyle później ich liczba została bardzo ograniczona. Trudne warunki atmosferyczne okazały się niestraszne dla Golloba, który w swoich czterech ostatnich startach nie znalazł już pogromcy. W ostatnich dwóch wyścigach fazy zasadniczej Polakowi sprzyjały pola startowe - dwukrotnie znalazł się tuż przy krawężniku, a właśnie jadąc z wewnętrznych pól można było w Krsko osiągnąć najwięcej. Reprezentant Polski popisał się dobrymi startami i bez problemów zapewnił sobie z dorobkiem dziesięciu punktów awans do półfinału. Tam scenariusz powtórzył się i przed decydującym biegiem Gollob jako pierwszy otrzymał przywilej wyboru pola startowego. Zgodnie z przypuszczeniami zdecydował się na pole pierwsze i w finale nie zaprzepaścił szansy wygrywając start, następnie blokując Nickiego Pedersena na pierwszym łuku i w pełni kontrolując sytuację dotarł do mety na pierwszej pozycji. To już dwunasty triumf Golloba w Grand Prix, a pierwszy odniesiony na torze w Krsko.
W finale słoweńskich zawodów oprócz Polaka wystartowali także wspomniany Pedersen, Hans Andersen i zwycięzca rundy zasadniczej Andreas Jonsson, który został jednak wykluczony z decydującej rozgrywki za dotknięcie taśmy i znalazł się poza podium. Spośród faworytów nie zachwycili Jason Crump i Greg Hancock, którzy zmieścili się wprawdzie w czołowej ósemce, jednak nie błyszczeli i wygrali tylko po jednym wyścigu. Zupełnie nie liczył się za to Leigh Adams sklasyfikowany dopiero na czternastej pozycji.
Oprócz Golloba w Krsko swój udział wzięli też dwaj inni reprezentanci Polski. Turniej świetnie rozpoczął Rune Holta, który był najlepszy w inauguracyjnym wyścigu, jednak potem było już znacznie słabiej i skończyło się na piętnastym miejscu. Nieco lepiej zaprezentował się debiutujący w Grand Prix na prawach pełnoprawnego uczestnika Krzysztof Kasprzak, który był dwunasty z dorobkiem sześciu punktów. Już 10 maja Grand Prix Europy - druga runda mistrzostw świata odbędzie się na torze leszczyńskiej Unii.
Wyniki:
1.Tomasz Gollob (Polska) - 19 punktów (0,2,2,3,3+3+6)
2.Nicki Pedersen (Dania) - 17 (3,2,3,1,1+3+4)
3.Hans Andersen (Dania) - 14 (0,3,3,2,2+2+2)
4.Andreas Jonsson (Szwecja) - 12 (1,3,3,0,3+2+0)
5.Jason Crump (Australia) - 10 (1,1,2,3,2+1)
6.Lukas Dryml (Czechy) - 9 (3,d,2,3,w+1)
7.Greg Hancock (USA) - 8 (2,3,1,1,1+0)
8.Niels Kristian Iversen (Dania) - 8 (3,2,0,d,3+0)
9.Matej Zagar (Słowenia) - 7 (2,3,0,2,0)
10.Fredrik Lindgren (Szwecja) - 7 (1,0,1,2,3)
11.Scott Nicholls (Anglia) - 7 (1,1,1,2,2)
12.Krzysztof Kasprzak (Polska) - 6 (2,0,0,3,1)
13.Chris Harris (Anglia) - 6 (2,1,1,1,1)
14.Leigh Adams (Australia) - 5 (0,2,3,0,0)
15.Rune Holta (Polska) - 5 (3,1,0,1,0)
16.Bjarne Pedersen (Dania) - 4 (0,0,2,0,2)
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze