G±sienice BRP Apache - i zima niestraszna
Każdy, kto kiedyś jechał na czterokołowcu w naprawdę bardzo głębokim śniegu wie, że taka jazda nie jest łatwa. Quad grzęźnie, nie chce jechać, a od czasu do czasu potrafi się zakopać. Jednak osoby, które miały okazję wypróbowania gąsienic przeznaczonych na śnieg, nie chcą jeździć inaczej.
Doświadczenie Kanadyjczyków
Przedsiębiorstwo BRP produkuje, oprócz quadów, skuterów wodnych i silników Rotax , także skutery śnieżne, co znaczy, że ma pojęcie o poruszaniu się na śniegu. Logiczne jest zatem, że z czasem musiało powstać połączenie gąsienic i czterokołowca Can-am. My mieliśmy okazję przetestować kombinację gąsienic BRP Apache z tegorocznym modelem Outlandera, którego wypróbowaliśmy podczas testu w Hummer centrum.
Połączenie Outlandera i gąsienic naprawdę robi wrażenie. Quad ten jest chyba największym pojazdem ATV (poza litrowym Arctic Cat), jakim dotychczas mieliśmy okazję jeździć. Montaż gąsienic BRP jest, zdaniem serwisanta, prostą sprawą. Montujemy gąsienice jednej marki na czterokołowca tej samej marki. Nie trzeba więc rozwiązywać innych problemów związanych np. z ich dopasowaniem. Oprócz Can-amów gąsienice można oczywiście montować także do innych czterokołowców.
Montaż
Zestaw BRP Apache przeznaczony jest tylko na śnieg! Gąsienice mają miękką gumę, dobrą przyczepność na śniegu, natomiast o wiele gorzej sprawują się podczas jazdy w błocie. W trakcie montażu gąsienic należy z quada zdemontować część przedniego zderzaka, by mogły się zmieścić. Interesujące jest małe czarne pudełko z konektorem, które podłączane jest do elektroniki pod przednią osłoną. Zawiera ono specjalistyczne oprogramowanie z ustawieniem wspomagania kierownicy, dostosowanym specjalnie do jazdy z gąsienicami. Tym samym silny układ wspomagania kierownicy powinien jeszcze bardziej ułatwić jazdę z gąsienicami. BRP Apache mają klasyczną, mocną konstrukcję z prowadnicami wyposażonymi w mniejsze kółka i większe od nich koło napędowe. Wszystko wyprodukowane jest z wysokoudarowych tworzyw sztucznych, które są ekstremalnie wytrzymałe, również w temperaturach znacznie poniżej zera.
W praktyce
Jak to działa w praktyce? Gdy Can-am stał w Milovicach obok BVP, był on niewiele mniejszy od niego. Wsiadanie na niego bardziej przypominało wdrapywanie się na konia niż siadanie na zwykłego quada. Silnik zapalił bez problemu, a ja zacząłem z Can-amem pokonywać pierwsze metry nietkniętego puchu. Oczywiście od samego początku miałem włączony napęd na obie osie. Po ostrożnym ruszeniu stwierdziłem, że nie ma się czego bać i zacząłem przyspieszać. Kierowanie Outlanderem było całkowicie naturalne. Pojazd trzymał tor jazdy i zakręty pokonywał z całkowitą lekkością. Pytanie brzmi, czy to bardziej zasługa geometrii i konstrukcji gąsienic, czy silnego układu wspomagania kierownicy? Na pierwszy rzut oka przednie gąsienice w porównaniu z konkurencyjnymi gąsienicami 4S mają znacząco większą powierzchnię kontaktową. Jest to oczywistą zaletą podczas jazdy pod górę i ogólnie podczas jazdy na śniegu. Na płaskim podłożu kierowanie byłoby chyba o wiele bardziej skomplikowane, jednak dla takich terenów BRP przeznaczony nie jest, co rozwiązuje problem.
Niestety nie udało nam się zmierzyć, jaki jest kąt natarcia gąsienic, ale wszystkie podjazdy, z którymi się spotkaliśmy, udało się pokonać bez utraty przyczepności. Podobna sytuacja jest w przypadku wykrzyżowania osi, ale tu wszystko zależy przede wszystkim od maszyny, na którą gąsienice zostaną założone. Interesująca jest także prędkość, którą udało nam się na gąsienicach BRP Apache osiągnąć. Na śniegu wahała się ona w okolicach siedemdziesięciu kilometrów na godzinę! Nawet przy takiej prędkości kierowanie odbywa się bez problemu dzięki wspomaganiu.
W kilku słowach
Reasumując - jeżeli nie planujecie jeżdżenia po błocie i piasku, a chcecie mieć gąsienice z maksymalną przyczepnością na śniegu, produkt BRP jest właściwym rozwiązaniem. Apache mają wyśmienitą przyczepność, jednak wymagają dość dużej mocy silnika, więc maszyny o pojemności ok. 500 cm3 na pewno nie będą odpowiednie. Z pewnością zastanawiacie się, o jaką kwotę uszczupli się wasze konto bankowe, jeśli zdecydujecie się na zakup kanadyjskiego produktu. Otóż nie jest ona mała, szczególnie, gdy weźmiemy pod uwagę okres, przez który w Polsce możemy "cieszyć" się zimą i dużą ilością śniegu. Firma Taurus Sea Power, będąca polskim importerem marki BRP i Can-am, oferuje gąsienice Apache w cenie 3190 Euro.
|
Komentarze 4
Poka¿ wszystkie komentarzeG±sienice oko³o 20 tys. z³ outlander ok.70 tys z³
OdpowiedzWidzialem cos takiego w czechach - normalnie sie czyms takim jezdzi. W zimie takiego pojazdu nic nie zatrzyma i poza predkoscia maksymalna zjada skutery sniezne na sniadanie :)
Odpowiedzto chyba niewiele wiesz o skuterach:P
OdpowiedzWygl±da jak czo³g ^^ . Taka zabawka musi dawaæ masê frajdy :D .
Odpowiedzz tymi g±sienicami wygl±da jak potwór. Zabawa musi byæ 1 klasa
Odpowiedzdok³adnie! wie ktos ile taki bajer mo¿e kosztowaæ i jaka mo¿e byc bardzo orientacyjna, minimalna moc quada?
Odpowiedzno i gdzie to kupiæ?
OdpowiedzSkontaktowali¶my siê z polskim importerem marki BRP i dowiedzieli¶my siê, ile wynosi cena g±sienic Apache. Uwzglêdnili¶my ju¿ j± w tek¶cie. Pozdrawiam
Odpowiedz