Ścigacz.pl

Zawodnicy brytyjskiej ekipy Rizla Suzuki, Australijczyk Chris Vermeulen i Włoch Loris Capirossi, w najbliższy weekend wystartują w Grand Prix San Marino na torze Misano, korzystając z nowego modelu Suzuki GSV-R.

Obaj motocykliści nowość z Japonii sprawdzali podczas dwudniowych testów po ostatnim wyścigu, Grand Prix Czech w Brnie i postanowili korzystać z niej w najbliższy weekend, podczas trzynastej z osiemnastu rund tegorocznego sezonu, co Capirossi potwierdził podczas dzisiejszej konferencji prasowej.

„Obaj zawodnicy wystartują w Grand Prix San Marino korzystając z nowego modelu, a po wyścigu podejmą decyzję, czy będą z niego korzystać w pozostałych pięciu rundach tego sezonu." - Ścigacz.pl dowiedział się dziś pytając o komentarz rzecznika prasowego zespołu.

Suzuki poszło przed sezonem w złą stronę jeśli chodzi o rozwój swojego tegorocznego motocykla i dlatego od pierwszego wyścigu, Grand Prix Kataru, Capirossi i Vermeulen ścigali się „hybrydą" - maszyną z nowym silnikiem, ale i ubiegłorocznym podwoziem.

Po słabym początku pakiet ten udało się znacznie poprawić, dzięki czemu obecnie siódmy w tabeli, 26'letni Vermeulen stanął na podium w Niemczech i USA, a 35'letni Capirossi, który w generalce zajmuje dziesiątą pozycję, w Czechach.

Najprawdopodobniej zarówno Capirossi, trzykrotny mistrz świata w klasach 125 (1990, 1991) i 250ccm (1998) jak i Vermeulen, mistrz świata klasy Supersport (2003) i wicemistrz w kategorii Superbike (2005), przedłużą swoje kontrakty i będą reprezentować ekipę Rizla Suzuki także w przyszłym roku.

Grand Prix San Marino będzie dwieście siedemdziesiątym siódmym startem Capirossiego w mistrzostwach świata i nowym rekordem. Podczas niedawnego wyścigu w Brnie Włoch wyrównał dotychczasowy rekord dwustu siedemdziesięciu sześciu startów, należący do Brazylijczyka, Alexa Barrosa. Po trzecim miejscu w Czechach „CapiTrex" liczy także na wywalczenie w San Marino swojego setnego finiszu na pudle.

Ubiegłoroczny wyścig o Grand Prix San Marino obaj ówcześni zawodnicy ekipy Rizla Suzuki, Vermeulen oraz Amerykanin John Hopkins, zakończyli na podium, podczas gdy triumfował ostateczny mistrz świata, Australijczyk Casey Stoner. Niedzielny, liczący dwadzieścia osiem okrążeń wyścig rozpocznie się o godzinie czternastej i będzie na żywo transmitowany przez stację Eurosport. Na relację już dzisiaj zapraszamy na strony portalu Ścigacz.pl.