GP Portugalii 2010 - Lorenzo, Rossi, Dovizioso
W minioną niedzielę, 31. października Jorge Lorenzo wygrał siedemnastą rundę MotoGP na torze Estoril w Portugalii. Jest to jego trzecie z rzędu zwycięstwo na tym obiekcie i zarazem już ósme w tym sezonie
MotoGP
Startując z pole position, przez pierwsze okrążenia Lorenzo musiał walczyć z Rossim o pozycję lidera. Zwycięsko wyszedł z tego Włoch, w najlepszym momencie mając prawie 2 sekundy przewagi nad Hiszpanem. W drugiej części wyścigu Jorge jednak mocno przyśpieszył, wyprzedził The Doctora na 16. okrążeniu i samotnie przeciął linię mety z przewagą 8,629 sekundy nad Valentino. O ostatnią pozycję na podium zacięcie walczyli Andrea Dovizioso i Marco Simoncelli, jednak to ten pierwszy wypadł na metę o zaledwie 0,059 s. wcześniej. Nicky Hayden na piątej pozycji stracił do Marco 0,620 sek. Do wyścigów wrócił Dani Pedrosa, jednak niedawna kontuzja obręczy barkowej nie pozwoliła mu na uzyskanie lepszej pozycji niż 8.. Na pierwszych okrążeniach odpadł Casey Stoner – jak zwykle stracił przyczepność przedniego koła. Kółko zapoznawcze okazało się pechowe dla Bena Spiesa, gdyż zaliczył wypadek i kontuzjował kostkę, co wykluczyło go z wyścigu.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami MotoGP.
Moto2
Na przesychającym torze wygrał Stefan Bradl. Jest to jego pierwsze zwycięstwo od sezonu 2008 w klasie GP 125 i nie przyszło łatwo, gdyż na mecie miał zaledwie 0.068 sek przewagi nad Alexem Baldolinim. Trzeci na podium pojawił się Alex de Angelis. Walka o tą pozycję również była zacięta – Scott Redding finiszował 0,014 sek później.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami Moto2.
GP 125
Na szesnaście okrążeń do końca, gdy na prowadzeniu byli Nico Terol, Marc Marquez, Bradley Smith oraz Pol Espargaro, ze względu na padający deszcz wywieszona została czerwona flaga. Na okrążeniu zapoznawczym przed ponownym startem glebę zaliczył lider generalki, Marquez. Z tego powodu nie stawił się w odpowiednim czasie na polu startowym. Skutkowało to startem 17-latka z ostatniej, 17. lokaty. Nie przeszkodziło mu to w szybkim odrobieniu pozycji. Na ostatnim okrążeniu Marc wymiał się pozycjami z liderem, aby w końcu wygrać wyścig z przewagą 0,150 nad Nico Terolem. 0,62 sek za nimi, podium zamknął Bradley Smith.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami GP 125.
foto: motogp.com
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze