GP Assen 2010 - Lorenzo, Pedrosa i Stoner
Już czwartą z sześciu rund w tym roku wygrał Jorge Lorenzo. Na podium znaleźli się również Dani Pedrosa oraz Casey Stoner
MotoGP
W miniony weekend w Holandii odbyła się już szósta runda Motocyklowych Grand Prix. Na torze TT Circuit Assen zwycięstwo zdobył Jorge Lorenzo, powiększając swoją przewagę do 47 punktów. Jest to już jego czwarty tryumf w tym sezonie.
Lorenzo startował z pole position i swojej pozycji nie oddał do samego końca wyścigu. Dużo zyskali Ben Spies oraz Dani Pedrosa, awansując o cztery pozycje i wjeżdżając w pierwszy zakręt odpowiednio na drugiej i trzeciej lokacie. Na trzecim okrążeniu Amerykanin został jednak wyprzedzony przez Pedrosę i Caseya Stonera. Ci z kolei mocno zaczęli naciskać Lorenzo. Bena objechał również Andrea Dovizioso.
Stoner próbował wyprzedzić Daniego, jednak nijak mu to nie wychodziło. Lorenzo tymczasem zaczął wyrabiać coraz większą przewagę. Pierwsze trójka finiszowała właśnie w takiej kolejności. 10 okrążeń przed końcem Spies odzyskał 4. miejsce i dowiózł je do mety. Między Dovizioso, a Randym De Punietem rozegrał się emocjonujący pojedynek o piątą pozycję, który w ostatniej szykanie wygrał Andrea. Lorenzo przeciął linię mety z przewagą prawie trzech sekund nad Pedrosą. Cztery sekundy później finiszował Stoner. Ben Spies dojechał ze stratą 13,265 sek. do lidera.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami MotoGP.
Moto2
Startując z pole position, zwycięstwo zdobył Andrea Ianone. W pierwszym zakręcie wprawdzie wyprzedził go Ratthapark Wilairot ruszający z drugiego miejsca. Ianone jednak szybko odebrał prowadzenie i sukcesywnie powiększał swoją przewagę aż do samej mety. Na trzecie miejsce w pierwszym zakręcie, z drugiego rzędu awansował Toni Elias. Na trzecim okrążeniu znalazł się na drugiej pozycji, mając ponad dwusekundową stratę do lidera. Czwarte, niebezpieczne dla pierwszej trójki miejsce zajmował Thomas Luthi. O piątą lokatę walczyli Julian Simon, Jules Cluzel oraz Shoya Tomizawa. Zacięty pojedynek o drugi stopień podium toczyli Eliaz z Wilairot. Wygrał go Toni, natomiast z Wilairotem tym razem walczył Luthi. Ratthapark przegrał drugi raz i pudło dopełni Thomas.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami Moto2.
GP 125
Pewne zwycięstwo w GP 125 po raz kolejny zanotował Marc Marquez. Tym samym stał się drugim najmłodszym zawodnikiem, zaraz za Marco Melandri, który wygrał trzy wyścigi z rzędu. Marc Startował z pole position, prowadząc w pierwszym zakręcie przed Bradleyem Smithem, Nico Terolem i Efrenem Vazquezem. Pol Espargaro spadł z pierwszego rzędu, jednak już na drugim okrążeniu wrócił na trzecią pozycję. Marquez i Terol mieli już wtedy 2 sekundy przewagi i ciągle ją zwiększali. W dalszej części wyścigu Marc odjechał, a Nico i Pol jechali dość blisko siebie. Marc jednak popełnił błąd i nawiązał się pojedynek między nim, a Nico. Sytuacja wyjaśniła się gdy mieli zdublować ostatniego zawodnika. Marquez zyskał wtedy dwie sekundy i z taką przewagą dojechał do mety. Trzeci finiszował Espargaro, przed Bradleyem Smithem.
Zapraszamy do zapoznania się z wynikami GP 125.
foto: motogp.com
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze1/4 z 6 to jest 1,5 ;D
Odpowiedz