GNCC 2009 - pierwsza runda dla Suzuki

Autor: Michał Mikulski 2009.03.06, 09:47 Drukuj

Pierwsza rudna elitarnych amerykańskich zawodów GNCC padła łupem zawodnika Suzuki, Charlesa Mullinsa. Zawody rozegrane w pierwszy weekend marca, w River Ranch na Florydzie były rozpoczęciem długiego sezonu najbardziej obleganej serii cross country na świecie. Bezsprzeczne zwycięstwo w klasie XC1 (dwusuwy 250ccm, czterosuwy 450ccm) należało do Charlesa Mullinsa, który zeszły sezon skończył dopiero na 5. pozycji. Najciekawsze było jednak, jak poradzi sobie KTM, który od lat wygrywał serię, wysyłając do walki najlepszych europejskich endurowców (Salminen, Knight). W tym roku honoru pomarańczowych miał bronić zwycięzca Sześciodniówki 2007 oraz serii WORCS, Kurt Caselli. Mega gwiazda amerykańskiego offroadu zawiodła, Caselli skończył zawody na odległej 6. pozycji.

Świetną niespodziankę dla KTMa zrobił za to Mike Brown, znany z motocrossu i europejskiego pucharu supercrossowego. Brown, który w tym roku koncentruje się na serii WORCS wystartował w GNCC w ramach treningu i zdobył świetną 4. lokatę, zaraz za najnowszym nabytkiem fabrycznego temu - Nathanem Kanneyem.

Klasa XC1

Charles Mullins - Suzuki
Paul Whibley - Kawasaki
Nathan Kanney - KTM
Mike Brown - KTM
Berry Hawk - Yamaha
Kurt Caselli - KTM

W małej klasie w pierwszej piątce znalazło się aż trzech zawodników austriackiej marki. Na najwyższym miejscu podium stanął młody Kailub Russell, który prowadził od pierwszego okrążenia. Drugi był Jason Thomas, przed Jakiem Kornem i Cory Buttrickiem. Ten ostatni zaliczył bardzo udany debiut w serii GNCC. Nie gorzej było w przypadku quadów, gdzie Adam McGill skończył zmagania na wysokiej 3. pozycji.

Klasa XC2