G&M HONDA RT - druga odsłona
Zawodnicy G&M HONDA RT potwierdzają swoją wysoką formę i coraz lepszy kontakt z nowymi motocyklami
II eliminację WMMP i P.PZM mamy już za sobą. Zawodnicy G&M HONDA RT potwierdzają swoją wysoką formę i coraz lepszy kontakt z nowymi motocyklami. Sławek Grausam zajął odpowiednio 5 i 4 miejsce w minionej, podwójnej rundzie zaś Daniel Mańkowski wyścig zakończył na 8 pozycji w licznej, 30 osobowej klasie.
Sławomir Grausam
No i stała się rzecz w wyścigach motocyklowych nieunikniona! II eliminację sezonu 2008 zapamiętam dokładniej niż inne a to za sprawą mojej czwartej „gleby" w życiu. Przeczuwałem, że to nastąpi w tym roku, ale nie sądziłem, że na samym początku sezonu. Podczas drugiej kwalifikacji, kiedy miałem już założoną oponę kwalifikacyjną rozpocząłem szybkie okrążenie. Podczas rozbiegowego najazdu wszystko wskazywało na to, że opona jest dostatecznie rozgrzana, aby móc wcześniej odkręcać gaz w zakręcie. Nie wiem, dlaczego nie zaniepokoiły mnie delikatne uślizgi.
Podczas okrążenia mierzonego w pierwszym prawym zakręcie wszystko szło idealnie. Niestety na hamowaniu do drugiego lewego, tylne koło wpadło w uślizg z którego nie potrafiłem już wyprowadzić mojego motocykla. Po dotarciu do parku maszyn obejrzałem dokładnie oponę. Najwidoczniej musiała być źle dogrzana, ponieważ na lewym jej boku zupełnie nie było widać śladów zużycia. Limit wypadków na najbliższe dwa sezony został wyczerpany:). Wyścigi ukończyłem na 5 i 4 pozycji poprawiając swój najlepszy czas.
Daniel Mańkowski:
Wyjazd na II eliminację uważam za udany. Już podczas czwartkowych treningów ustanowiłem swój nowy rekord. Sobotnie kwalifikacje rozpoczęły się wyśmienicie gdyż na pierwszej wywalczyłem 2 pole startowe poprawiając po raz kolejny swoją „życiówkę". Być może wypadek Sławka oraz dobra pozycja trochę mnie rozleniwiła i podczas drugiej kwalifikacji spadłem na 6 pole startowe. Początek drugiej linii nie wydawał się najgorszy. Ósmą pozycję w wyścigu uważam za satysfakcjonującą, mimo iż jest ona nieco poniżej moich oczekiwań.
Niestety po niemiłym incydencie przed pierwszym zakrętem musiałem awaryjnie rozpocząć dużo za wcześnie hamowanie oddając tym samym miejsca rywalom niejako w prezencie (sprawca całego tego zamieszania zakończył wyścig zaledwie 5 zakrętów dalej). Wychodząc z pierwszego zakrętu miałem przed sobą kilkunastu rywali. Ostatecznie na metę dojechałem, jako ósmy.
Podczas wyjazdu oczywiście nie zabrakło miłej atmosfery w naszym namiocie. Do domu wróciłem bogatszy o nowe doświadczenia związane ze ściganiem się. Mile zaskoczył nas po raz kolejny Pan Stanisław Maćkowiak, właściciel firmy MS MOTO dostarczając nam na tor wszystkie brakujące elementy naszych ubiorów.
Na zakończenie chcielibyśmy podziękować rodzinie, przyjaciołom i sponsorom, bez których nasze starty w sezonie 2008 byłyby niemożliwe:
- HONDA POLSKA www.honda.pl
- MS MOTO wyłącznemu dystrybutorowi na Polskę marek Roleff i Romer www.motokaski.com
- WIRTUALNA POLSKA www.wp.pl
- METALURGIA www.metalurgia.pl
- OCEAN STUDIO www.oceanstudio.pl
- SHELL ADVANCE www.shell-advance.pl
- HEL www.przewodywoplocie.pl
- GURT MAX www.gurt-max.pl
- WALLRAV www.wallrav.pl
- RED BULL www.redbull.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze