Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeFilip, gratuluję akcji. Szacun dla motocyklistów spoza Warszawy, którzy przyjechali w taki upał! Ja broniłem honoru stolicy, ale bardzo się zawiodłem na warszawskich motocyklistach- byliśmy w mniejszości. Nie wiem co było przyczyną tak małej frekwencji- nie doinformowanie, niechęć wobec plakatów, brak poparcia dla akcji jako takiej, temperatura, czy brak solidarności z bracią motocyklową? Wychodzi na to, że więcej w Wawie użytkowników, niż motocyklistów. Szkoda, bo jest wiele rzeczy do zrobienia jeżeli chodzi o problemy motocyklistów w samej Warszawie, jak i w Polsce. Z takim jednak lokalnym zaangażowaniem społecznym jakiego przykład mieliśmy w piątek, to zmian pro-motocyklowych chyba nigdy się nie doczekamy. Filip- życzę powodzenia w kolejnych akcjach (i działającego megafonu :P) oraz służę pomocą w Warszawie. Do innych: jak nie ustanowimy precedensu w którym prośby motocyklistów będą uznawane przez władze, to ciężko będzie cokolwiek innego przepchnąć w przyszłości: -zmianę barierek energochłonnych na drogach -promowanie motocykla jako alternatywnego środka komunikacji do samochodu -skasowanie śliskich pasów -bus pasy dla motocykli -akcje promujące bezpieczeństwo i kulturę jazdy -przemyślane rozwiązania drogowe (konsultacje społeczne również z motocyklistami) -zmiana wizerunku motocyklisty w społeczeństwie i jeszcze pewnie wiele innych...
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza