Extrememoto 2008 - pierwsze filmy, zdjêcia i wra¿enia
Stunt wkracza na salony. FMX odnosi największy sukces w swojej dotychczasowej historii w Polsce. Adrenalina sięga maksimum.
Gdy z Bemowa wyjeżdżali ostatni widzowie, na forach internetowych już rozpoczynała się dyskusja na temat Extrememoto 2008. Uczestnicy internetowych dyskusji rozważali dwie kwestie. Po pierwsze, czy większym przebojem Extrememoto 2008 był stunt, czy FMX. Po drugie czy wypadek z końca imprezy dostatecznie jaskrawo naświetli w Polsce problem wszystkich motocyklistów: bezpieczeństwa i morderców za kierownicami samochodów.
Podsumowanie zaczniemy od sprawy, która wzbudza w nas najsilniejsze emocje - wypadku. Pod koniec Extrememoto, w tracie rozdawania pucharów dla zwycięzców konkursu ZIPP stuntu skuterowego, kierowca sportowej Corvetty staranował bariery, odgradzające tor treningowy stuntu od terenu lotniska, potrącając przy tym dwóch pracowników ochrony. Ponieważ wielu widzów niepokoi się o stan zdrowia poszkodowanych, dlatego postanowiliśmy na bieżąco informować o ich sytuacji na naszym forum. Z oboma poszkodowanymi mamy kontakt. Pogłoski o śmierci jednego z poszkodowanych okazały się więc nieprawdziwe. Jednak mamy nadzieję, że chociaż kilkugodzinna świadomość sprawcy wypadku, że mógł zabić człowieka, będzie dla niego dodatkową karą za jego bestialską głupotę.
Dlaczego zaczynamy podsumowanie od tak przykrej sprawy? Gdyż kierowcy samochodów są dla nas, motocyklistów największym zagrożeniem. Wjazd idioty w sportowym samochodzie i próba popisania się przed siedzącą na miejscu pasażera dziewczyną nie są dla nas niczym zaskakującym. Miejsca „ustawek" stunterów są ukrywane w tajemnicy nie ze względu na strach przed policją, gdyż ta patrzy na „ustawki" bardzo przychylnie. Stutnerzy trenują na wydzielonym pustym terenie, gdzie nikomu przypadkowemu nie może stać się krzywda. Dzięki temu na drogach publicznych jest bardziej bezpiecznie, co niejednokrotnie nieformalnie potwierdzali nam funkcjonariusze policji. Prawdziwą PLAGĄ „ustawek" są natomiast NIEKTÓRZY właściciele tuningowanych samochodów i pozbawione wyobraźni dzieciaki bogatych rodziców, które wsiadają w drogie supersportowe samochody. Przedstawiciele marginesu jednej i drugiej społeczności wjeżdżają na lotniska, gdzie całkowicie tracą rozum. Rozpędzają swoje auta do ogromnych prędkości, trenują uślizgi, niejednokrotnie tracąc przy tym panowanie nad kierownicą i stwarzając ogromne zagrożenie dla motocyklistów, którzy w konfrontacji z rozpędzonym samochodem nie mają żadnych szans. Kierowcy tuningowanych i sportowych samochodów są w większości odpowiedzialnymi ludźmi. Jednak trafiają się wśród nich nieodpowiedzialni idioci, którzy niestety psują obraz całej społeczności.
To, co wydarzyło się na Bemowie było kalką sytuacji, których dziesiątki mogliśmy oglądać na „ustawkach" w czasach, gdy terminy i miejsca „ustawek" były powszechnie znane. Gdyby ta sytuacja nie wydarzyła się Extrememoto, to najprawdopodobniej rozpędzone auto zatrzymałoby się dopiero po przejechaniu kilku motocyklistów. Na szczęście wzorowa organizacja i dodatkowe rzędy barier zatrzymały rozpędzoną Corvettę, a ucierpieli jedynie pracownicy ochrony, odpowiedzialni właśnie za nie wpuszczanie nikogo i niczego na tor do stuntu.
Otrzymaliśmy bardzo wiele telefonów z podziękowaniami od biorących udział w imprezie stunterów. Przekażemy wszystkie podziękowania poszkodowanym ochraniarzom. Prosimy o wpisywanie podziękowań i życzeń powrotu do zdrowia dla poszkodowanych ochraniarzy na naszym forum. Wtedy nasi przyjaciele z ochrony będą sobie mogli na bieżąco je czytać. Gdy tylko będziemy mieli na to zgodę, podamy ich imiona, aby nie byli dla Was anonimowi. Sam kierowca samochodu nie zasługuje nawet na jedno słowo komentarza. Całe zdarzenie obserwował z terenu imprezy Burmistrz Dzielnicy Bemowo i dał nam słowo, że dołoży wszelkich starań, aby sprawa kierowcy auta była prowadzona wzorowo pod względem prawnym. Warto wspomnieć tylko o jednym - kierowca nie zgodził się na badanie alkomatem na terenie lotniska i policja zmuszona była przewieźć go do szpitala na badania krwi.
Kończymy na razie przykry temat wypadku. Z pewnością będziemy do niego wracać. Mamy nadzieję, iż dzięki temu, że całe zdarzenie miało miejsce na oczach tysięcy widzów, burmistrza Bemowa oraz przed kamerami telewizji, problem zagrożenia ze strony samochodów został dostatecznie dobrze uwidoczniony i że wpłynie to zarówno na opinię publiczną, jak też na samych kierowców samochodów.
Wróćmy jednak do samej imprezy Extrememoto i konfrontacji stunt/FMX. W tym roku wygrał FMX. Grzegorz Dąbrowski, właściciel Salto Motorsport i animator sportu FMX w Polsce, sprowadził na Bemowo zawodników ze światowej czołówki Freestyle Motocross. Przy sprzyjającej pogodzie sześciu zawodników przedstawiło niesamowity show, z całą serią rozmaitych backflipów. Sobotnia kontuzja jednego z polskich zawodników okazała się mniej groźna, niż to się na początku wydawało i Grono był już obecny w sobotę wieczorem na VIP Party. Więcej informacji na temat FMX przedstawimy w pełnej relacji z Extrememoto. Teraz wspomnimy tylko o drugim Polaku - Bartku Ogłazie, który ostatecznie udowodnił, że przełamał barierę backflipów i że potrafi już wykonywać tę ewolucję z różnymi kombinacjami. Ewolucje Libora Podmola pozostawiamy bez komentarza, gdyż tych wrażeń i emocji nie jesteśmy w stanie opisać słowami.
Poziom polskiego stuntu zaskoczył wszystkich: burmistrza dzielnicy Bemowo, Carmichaela, Zoltana, publiczność i ... chyba samych stunterów. Jeszcze nigdy różnica umiejętności między światowymi gwiazdami - Zoltanem i Carmichaelem - a Polakami nie była tak mała. Turniej stuntu wygrał Stunter13, przed Pasiem i Tomkiem 600 z Ostrej Jazdy Kraków. Pełne wyniki stuntu opublikujemy najpóźniej jutro. W tej chwili przedstawimy tylko pełną klasyfikację finału:
1 | Stunter 13 |
2 | Pasio |
3 | Tomek 600 |
4 | AC Śledź |
5 | Raptowny |
6 | Maciek DOP |
7 | ŁukaszFRS |
8 | BEKU |
9 | MOK |
10 | Winiu |
11 | Cygan |
12 | Procent |
13 | Chris |
14 | Kaban |
Jeżeli chodzi o stunterskie zmagania, to nowością tegorocznego Extrememoto był turniej stuntu skuterowego pod patronatem firmy ZIPP. Turniej stał na bardzo wysokim poziomie. Zwyciężył Repsol na motocyklu o pojemności 125 cm3. Najlepszy na skuterze był Mayday z SBT - teamu sponsorowanego przez firmę ZIPP. Pełną klasyfikację ZIPP stuntu skuterowego przedstawimy również w dniu jutrzejszym.
Co jeszcze na gorąco możemy powiedzieć o Extrememoto 2008? Zobaczyliśmy najlepszych polskich zawodników wyścigowych, których zmagania co roku możemy oglądać na torze Poznań w trakcie rund WMMP, zobaczyliśmy piękne szybkie samochody i piękne kobiety z Vistuli i Wólczanki, zobaczyliśmy low ridera STR8, który efektownie podskakiwał w rytm muzyki. Z powodu przykrego incydentu z bezmyślnym kierowcą żółtej Corvetty w niedzielę nie zobaczyliśmy pokazu darcia odzieży motocyklowej Ret Bike oraz ostatniego pokazu FMX. Po wypadku organizator podjął decyzję o wcześniejszym zakończeniu imprezy, gdyż troska o zdrowie i życie poszkodowanych pracowników ochrony przekreślała możliwość zabawy w trakcie dwóch ostatnich atrakcji Extrememoto 2008.
Już wkrótce w naszym serwisie pełna relacja, a w niej filmy z przejazdami poszczególnych stunterów, filmy z FMX, wywiady z gwiazdami i wiele innych atrakcji. Z Extrememoto 2008 powstanie oficjalny film DVD, który wyprodukuje współpracująca z naszą redakcją telewizja internetowa Motorider.tv. Zapraszamy.
Byliście na EXTREMEMOTO 2008?
Podzielcie się swoimi wrażeniami na forum.
Filmy:
|
Komentarze 12
Poka¿ wszystkie komentarzeco jak co ale zmija by³a najlepsza :P ³aczniczka poprzez sedziami a zawodnikami a skuterkiem wymiata³a :P Impreze okreslam za wysmienita a carmichael bi³ wszystkich na g³owe :P szkoda niedzielnego ...
OdpowiedzRowniez zgadzam sie z maydayem, konkurs skuterow zostal olany totalnie, wybieranie miejsc bylo chyba wyliczank±, sedziowie nei wiedzieli juz sami kto jak jezdzil i sami sie smiali, akurat sta³em ...
OdpowiedzW przysz³ym roku mo¿emy to zrobiæ lepiej. Pogdajcie ze stunterami, jak wygl±da³ turniej stuntu na pierwszym Extrememoto (w roku 2006). Uwa¿am, ¿e jak na pierwszy raz nie by³o tak ¼le. Jednak w przysz³ym roku musimy siê postraæ o sêdziów, którzy bêd± mieli u Was autorytet. Pomy¶lcie o tym. To w sumie zadanie dla Was.
OdpowiedzWitam. jak dla mnie mistrzostwo. organizacja itp. wszystko na 6. pozdrawim
Odpowiedz"...FMX odnosi najwiêkszy sukces w swojej dotychczasowej historii w Polsce buhahaha!.." zgadzam siê ¿e impreza bardzo fajna ale nie ma nic gorszego ni¿ naci±gane PR-y kto by³ w Spodku ten wie. ...
OdpowiedzZgadzam siê, ¿e je¿eli chodzi o FMX to Diverse Night of the Jumps bij± na g³owê EXTREMEMOTO pod wzglêdem sportowym. Ale na NotJ wystêpuj± g³ównie obcokrajowcy. Na Extrememoto byli Polacy i do tego byli naprawdê na pierwszym planie - tylko Podmol by³ bardziej widowiskowych. Pisz±c "w Polsce" nie chodzi³o mi, ¿e "na ziemiach Polskich", tylko "polski FMX", a "polski FMX" to w³asnie g³ównie Og³aza + Gronostaj, który te¿ zrobi³ dreszczowiec, ale ... w sumie zostanie zapamiêtany na PLUS. To by³ triumf polskiego FMX a Og³aza rozjecha³ wszystkich poza Podmolem.
Odpowiedzch³opaki by³o na prawdê super.Z roku na rok jest lepiej.To dobrze,¿e m³odzi ludzie w Polsce zajmuj± siê czym¶ konkretnym.co tu du¿o mówiæ pokazali¶cie klasê.
OdpowiedzWszystko ³adnie piêknie, ale skutery zosta³y olane konkretnie. Ch³opaki zajebi¶cie latali . kombosy , cyrkle a oprócz komentatora to nawet ¿aden sedzia nie zwróci³ uwagi. A na dodatek wybieranie ...
OdpowiedzMylisz siê. Uwa¿am, ¿e skutery zosta³y godnie przyjête i nie by³y traktowane gorzej ni¿ stunterzy. Ale we¼ pod uwagê, ¿e stunterzy s± zrzeszeni w STowarzyszeniu i sami miêdzy sobi± wybieraj± sêdziów. A dla skuterowców by³ to pierwszy raz i nikt nie wiedzia³, sk±d wzi±æ obiektywnych sêdziów. Sêdziowe od stuntu ocenili Was wiêc uwa¿am, ¿e przesadzasz. Nastêpnym razem na pewno bêdzie bardziej profi. Ale je¿eli kto¶ skrzywdzi³ skuterowców, to wpisujcie siê poni¿ej. Ciekawe, ile osób my¶li tak jak Ty?
OdpowiedzAlonzo dobrze mówisz. Gdy¿ na przyk³ad ja nie lata³em tam dla miejsca albo takich rzeczy, tylko lata³em aby poczuæ klimat takich imprez, wiadomo pi¼dzik to pi¼dzik ,.ale uczucie zajebiste polataæ na placu z najlepszymi w Polsce A z tymi miejscami to troche smiechu sie narobi³o , ale nie którzy prze¿ywali jak to mo¿liwe ¿e na podium nie s±:D
Odpowiedz