Enduro vs rower - pojedynek Davida Knighta i Gee Athertona
Pojedynki motocykli i samochodów zawsze wzbudzały wiele emocji. A gdyby w szranki postawić sprzęt enduro oraz rower? Wydaje się, że oczywistym zwycięzcą jest motocykl, gdyż po prostu posiada silnik. Dlatego walka musi być urządzona na takiej trasie, gdzie moment obrotowy przenoszony na podłoże nie jest najważniejszy. Idealny do tego byłby obiekt downhillowy.
W szkockim Forcie William pojedynkowali się David Knight – aktualny Mistrz Świata Enduro3 oraz Gee Atherton - zwycięzca Pucharu Świata Rowerowego Downhillu. Wygrany zabiera pojazd przegranego. Kto dostał nowy jednoślad? Przekonajcie się sami:
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeA moze lepszy bylby lekki ktm 125 2t niz ta ciezka krowa :-)
Odpowiedzno na trasie do downhillu wygrał Gee, ale założę się że na trasie enduro by przegrał ;D nie ma więc co patrzeć kto wygrał, wyścig fajny;p
Odpowiedztaa.byłaby kupa w majtach
OdpowiedzEeee tam. Po prostu zabrakło Tadka Błażusiaka...
Odpowiedz