Elektryczny motocykl Tesla. Ju¿ jest?! Nie do koñca, ale popatrzeæ warto
Mniej więcej pięć lat temu, czyli biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatnich lat, w zupełnie innych czasach, Elon Musk powiedział, że Tesla nigdy nie wyprodukuje elektrycznego motocykla. Czy to się teraz zmieniło?
Jak zdążyliśmy się już wiele razy przekonać, Musk często zmienia zdanie. Ten człowiek, bez wątpienia wizjoner, to jednocześnie bardzo skuteczny biznesmen, a potencjał drzemiący w motocyklu marki Tesla jest ogromny. Nikt nie ma co do tego wątpliwości, zresztą udziałowcy Tesli dyskutowali ten temat już kilka razy. Na razie ulegają Muskowi. Na razie.
Niechęć Elona Muska nie ma podłoża biznesowego, ani strategicznego. To nie są wątpliwości co do sukcesu tego typu przedsięwzięcia. To wątpliwości o bardzo konkretnym źródle osobistym. "Mam doświadczenie z motocyklami szosowymi i offroadowymi. Jako 17-latek ledwo uniknąłem śmierci pod ciężarówką. Nie będziemy robić motocykli" - powiedział twórca PayPala, SpaceX i Tesli.
Oczywiście osobiste doświadczenia założyciela Tesli są na rękę pozostałym uczestnikom gry o podział rynku elektrycznych jednośladów, takim jak Alta Motors, Zero, KTM, BMW, Honda, Yamaha i Harley. Ale czy Musk będzie się dalej opierał, tym bardziej że jego wizja nie ogranicza się jedynie do samochodów osobowych na prąd?
Południowoafrykański przedsiębiorca nie zamierza poprzestać na produkcji samych pojazdów Tesla. Już kilka lat temu zakreślił plan stworzenia całego systemu opartego na elektrycznych pojazdach. Co prawda chodziło o system transportowy, który ma być szybki i wydajny, ale przecież już w tej chwili bardzo dobrze widać, że jeśli chodzi o szybkość i radzenie sobie w zakorkowanych aglomeracjach, elektryczne skutery i motocykle zostawiają w tyle pojazdy samochodowe. Musk musi o tym wiedzieć. I na pewno o tym myśli.
I myślą o tym inni. Jednym z najnowszych projektów ewentualnego, przyszłego motocykla Tesli jest wizualizacja przygotowana przez Kardesign. Brytyjska firma designerska ma na swoim koncie wiele podobnych wizualizacji, w tym Ducati Streetfighter V4, Triumpha Daytona 1200 RS, Suzuki GSX-R 1100 i wielu innych motocykli, ale propozycja dwukołowej Tesli jest moim zdaniem najbardziej wizjonerska i odważna. A przy tym rzeczywiście bardzo atrakcyjna wizualnie.
Czy taki motocykl mógłby powstać, a raczej, czy kiedyś powstanie? To niezwykłe, że może o tym zadecydować jeden człowiek na Ziemi. Człowiek, który dysponuje prawie nieograniczonym kapitałem i możliwościami.
Panie Musk, może już czas porzucić dawne lęki i śmiało spojrzeć w przyszłość, z czego Pan przecież słynie?
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze