Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeElektronika Rossiemu i prostemu motocykliście służy do tego samego : do ratowania du..ska w sytuacjach ekstremalnych . Rossi i "cywil" wolą jeździć na motocyklach , nie na wózkach inwalidzkich - tak jest fajniej, a moto jest po to , aby było fajnie :)
OdpowiedzTu się mylisz, elektronika służy Rossiemu do tego, aby jeździł szybciej.
OdpowiedzNie wiem czym woli jezdzic Rossi, nie rozmawialem z nim o tym. Prywatnie jezdze moto i zeby bylo fajnie i zeby nie stac w korku. Ale nie wiem jak jest z tymi elektr wspomagaczami, bo moje moto tego nie posiada nawet ABS. Inna sprawa ze elektr. ma wspomagac a nie jezdzic zamiast i nie uchroni przed glupota.
OdpowiedzTo że nie masz ABS nie znaczy że trzeba sie bać na drodze. Prawda jest jednak taka że wszystko jest statystyką. Statystycznie mając ABS i kontrolę trakcji masz mniejszą szansę na glebę w wielu podobnych sytuacjach. Inna sprawa (a właściwie problem), że ludzie majac wiecej wspomagaczy szybciej jeżdzą. Ten problem przerabialismy w samochodach, gdzie na drogach pojawiło sie dużo zachodnich teoretycznie bezpieczniejszych aut, ale przez to ze wszyscy zaczeli nim zapierdzielać, skończyło sie skokowym wzrostem liczby wypadków i zabitych.
Odpowiedzjednak autor artykulu slusznie zauwaza, ze elektronika w przypadku pewnych kategorii bledow nic nie pomoze - umiejetnosci, doswiadczenia i czujnosci nic nie zastapi...
Odpowiedz